1 Liga Kobiet: Napór na tarnowianki trwa. Siódme zwycięstwo ITA Tools Stal Mielec !

Reklama

Mecz 8. kolejki czołowych ekip kobiecej I ligi zachwycił poziomem i zakończył się w czterech partiach sukcesem ITA TOOL Stal Mielec, która u siebie pokonała poznański Enea Energetyk. Na czele tabeli a przewagą 4. punktów zespół z Tarnowa, który ma rozegrane dwa mecze więcej.

Zespoły Stali i Energetyka znają się jak łyse konie. W poprzednim sezonie poza fazą zasadniczą, spotkały się w półfinałach play-off I ligi, w których bez przegranej potyczki lepsza była Stal.

Miejscowe szybko chciały zdominować rywalki i zdobyły 3. punktowe prowadzenie (6:3), na które najbardziej zapracowała prawym skrzydłem Sandra Szczygioł. Wysokie na siatce poznanianki miały chęć niwelowania strat, ale popełniały błędy, co wykorzystywały mielczanki. Szczygioł nadal radziła sobie prawą stroną, na lewym ataku coraz lepiej operowała Julita Molenda, ale to bomba z drugiej linii Katarzyny Brydy dała kolejne zwiększenie zapasu (16:9). Za chwilę po autowym ataku Dąbrowskiej mielczanki osiągnęły szczytowe prowadzenie (17:10) i choć o pokrzyżowanie im szyków postarała się asem serwisowym Emilia Oktaba (18:13), a przed najważniejszym etapem pierwszej partii blokami zmniejszały przyjezdne straty do 4. punktów (21:17, 22:18), to jednak Molenda punktowymi atakami walkę do końca wybijała poznaniankom z głowy. Efektowną końcówkę podsumował blok mielczanek (25:18).

Kolejny set już tak miłą przeprawą dla gospodyń nie był. Wprawdzie pierwszy punkt atakiem z krótkiej zdobyła Wioletta Lach, lecz potem przewagę zaczęły budować poznanianki (3:5). Pierwszą falę ataku mielczanki zablokowały, jednak trudne serwisy Dąbrowskiej sprawiły kłopoty rywalkom (9:12), zaś kontra prawą stroną Oktaby dała powody miejscowym do zmartwień (10:14). Atak po bloku Reiter jeszcze bardziej uskrzydlił zawodniczki ekipy z Wielkopolski (11:16). Środkowa część seta to jednak szaleńcza pogoń Stali okraszona nieszablonowymi atakami Brydy (15:16). Niemniej Energetyk pola nie oddał, co potwierdzały ataki Weroniki Fojucik i Dąbrowskiej. To poznanianki znów miały lepszy okres a prosta w wykonaniu Reiter pozwoliła im na powtórne odskoczenie na 4. punkty (16:20). Gospodynie w tej partii rozbiła w końcówce serwami Dąbrowska (19:25).

Początkiem kolejnej odsłony wydawało się, że Stal wróci do inicjatywy z pierwszego seta (4:1). Konkurentki jednak szybko zwarły szyki, a potrójny ich blok wyrównał rywalizację (4:4). Mielczanki uzyskały bezpieczną przewagę (9:7), ale nie na długo (10:10). Skoncentrowane poznanianki podążały za nimi jak cień. Później jednak popis gry blokiem dała Molenda, a serwisem Bryda i Stal dała radę odskoczyć na 3. oczka (14:11). Nietypowy atak z daleka Dagmary Dąbrowskiej, a następnie potrójny blok i skończona kontra Fojucik dała Energatykowi wyjście na prowadzenie, które za chwilę znów Fojucik atakiem w linię powiększyła (14:16).

Niebawem Szczygioł umiejętnie obiła blok poznanianek wyrównując partię (16:16), a potem kapitan Stali zademonstrowała dwa asy serwisowe (18:16) i sfinalizowała kontrę (19:16). Energetyk zbliżył się za chwilę na kontaktowe oczko (20:19), ale żądło serwisowe w końcówce pokazała też Molenda, błędy przydarzyły się przyjezdnym i mielczanki szansy powrotu na prowadzenie w pojedynku już nie wypuściły, zaś szczęśliwym biegiem zdarzeń zakończyła ten okres gry Molenda (25:21).

Łeb w łeb rozpoczęto rywalizację w 4. secie. Spotkanie zyskało na atrakcyjności, gdyż najczęściej grano bardzo długie akcje. Pierwszym zmęczenie dało się we znaki przyjezdnym i siatkarki z Mielca objęły prowadzenie (6:4), które sprytnym zagraniem Brydy na końcową linię powiększyły (9:6). Potem mielczankom szło jeszcze lepiej, gdyż Dominika Mraz z dużym wyczuciem obsługiwała raz prawą raz lewą stronę atak swojego zespołu i zaliczka była już okazalsza (13:8). Energetyk nie zapominał o ofensywie i próbował gonić, ale mielczanki uruchomiły blok, w którym skuteczna była Mraz (19:14). Wciąż jednak było ciekawie, ponieważ Laskowska znalazła sposób w ataku na przeciwniczki (20:17). Na finiszu Mraz z drugiej piłki zaskoczyła poznanianki, a Bryda technicznym kiwką minęła blok (25:19), zapewniając swojej ekipie ósme zwycięstwo w sezonie (25:19).

ITA Tools Stal Mielec – Energetyk Poznań 3:1 (25:18, 19:25, 25:21, 25:19)

MVP: Katarzyna Bryda

ITA Tools Stal Mielec: Stroiwąs, Molenda,Bryda, Mraz, Urbanowicz, Muszyńska, Szczygioł, Chochołowska, Lach, Pancewicz, Hnatyszyn

Enea Energetyk Poznań: Gorzkiewicz, Rafałko, Regulska, Reiter, Plaga, Laskowska Szczepuła, Fojucik, Niwald, Dąbrowska, Tyszkiewicz, Oktaba

 

Reklama
Opublikowano: 13.11.21

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane