W 2. kolejce Ligi Europy poznański Lech mierzył się na wyjeździe z Rangers Glasgow.
Kolejorz przystąpił do tego meczu bez trzech kluczowych graczy. Do Szkocji nie pojechał Pedro Tiba, Jakub Kamiński i Djordie Crnomarković.
Rangersi w 12. pierwszych kolejkach szkockiej Premiership zgromadzili 32 pkt, dzięki czemu bezpiecznie prowadzą. Eliminacje do Ligi Europy rozpoczęli od 2. rundy pokonując Lincolnd FC. W kolejnych spotkaniach rozprawili się z Willem II i Galatasary.
W pierwszym meczu fazy grupowej piłkarze z Glasgow wygrali w Liege 2:0.
Trener Żuraw zdecydował, że od pierwszych wystąpią: Filip Bednarek – Alan Czerwiński, Lubomir Satka, Thomas Rogne, Wasyl Kraweć – Michał Skóraś, Jakub Moder, Filip Marchwiński, Dani Ramirez, Tymoteusz Puchacz – Mikael Ishak. W Roli kapitana wystąpi Thomas Rogne.
Filip Bednarek – Alan Czerwiński, Lubomir Satka, Thomas Rogne, Wasyl Kraweć – Michał Skóraś, Jakub Moder, Filip Marchwiński, Dani Ramirez, Tymoteusz Puchacz – Mikael Ishak.
Pierwsza połowa była dość wyrównana i nie przyniosła rozstrzygnięć bramkowych. Pierwszą ciekawą akcję poznańska Lokomotywa przeprowadziła w 43. minucie. Piłkę na prawej stronie otrzymał Czerwiński, ten odegrał ją do Ishaka, który z pogranicza linii pola karnego uderzył nad poprzeczkę.
? 45' ⏸️ Do przerwy bez bramek.
__ #RANLPO 0:0 pic.twitter.com/KCAM6GJbrS— Lech Poznań (@LechPoznan) October 29, 2020
O wyrównanym poziomie pierwszej połowy świadczy statystyka procentowego posiadania piłki, która wyniosła 52:48 dla gospodarzy. Obie drużyny zdecydowały się na panowanie w defensywie. Kolejorz pozwolił rywalom na oddanie tylko jednego celnego strzału. W 20. minucie interweniował Bednarek.
Drugą połowę z przytupem mógł rozpocząć Lech. W kontrze prawą stroną ruszył Czerwiński, który wpadł w pole karne i zagrał ją na piąty metr, gdzie nie doszedł niej Skóraś.
W kolejnych minutach inicjatywę przejęli gospodarze, co przypieczętowali w 68. minucie. Z lewej strony dośrodkowywał Barisić, zaś z polskimi obrońcami rozprawił się Morelos, który głową umieścił piłkę w siatce.
A perfect cross from Borna and @morelos2106 leaves the keeper no chance! https://t.co/clYTSt6URM
— Rangers Football Club (@RangersFC) October 29, 2020
Ujemny wynik sprawił, że trener Żuraw zdecydowałsię na zmiany. Na ostatni kwadrans plac gry zasilił Sykora, który wszedł w miejsce Skórasia. Kilka minut przed końcem Filipa Marchwińskiego zmienił Awand. Pod koniec meczu boisko opuścił Ramirez, zaś na murawę wbiegł Katcharava.
Liczne próby dośrodkowania w pola karne kończyły się niepowodzeniem i mecz zakończył się wygraną Rangersów 1:0.
? 90'+4 ? Koniec meczu. Z Glasgow wracamy bez punktów.
__#RANLPO 1:0 pic.twitter.com/5p2SMdoRTN— Lech Poznań (@LechPoznan) October 29, 2020
Dość powiedzieć, że poznańska Lokomotywa nie popisała się ani jednym celnym strzałem na bramkę, co zauważył ekspert Kanału Sportowego i Weszło.com, Wojciech Kowalczyk.
Dziś w LE wystąpiło 48 drużyn i tylko jednej nie udało się oddać celnego strzału.Nie musicie zgadywać z jakiego kraju pochodzi.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) October 29, 2020
W 3. kolejce Lech spotka się u siebie ze Standardem Liege.
Fot. lechpoznan.pl