9. kolejka okazała się przyjazna dla siatkarek Enea PTPS Piła, które w dziesiątym swoim występie odczarowały Tauron Ligę, wygrywając z Jokerem Świecie wynikiem 3-1.

Nie wiodło się siatkarkom Enea PTPS w bieżących rozgrywkach, w których w dziewięciu rozegranych spotkaniach nie zaznały smaku zwycięstwa. W ostatnim czasie pilanki zagrały dwa mecze z Developresem w Rzeszowie i chociaż dorzuciły kolejne dwie porażki, walka jak równy z równym w wielu momentach tych spotkań oraz pierwszy wygrany set w lidze mogły tchnąć nutę optymizmu.

Początkowy set nastrojów w Pile nie poprawił. Beniaminek ze Świecia narzucił swój styl gry, a Joanna Sikorska oraz Oliwia Urban przedzierały się co rusz przez pilski blok. Pierwsze pięć punktów z rzędu zdobyte przez przyjezdne ustawiły pierwszego seta. Miejscowe nie mogły się pozbierać, a słaby procent skuteczności w ataku powodował, że straty odrabiane nie były (4-10). Środkową część seta, w której doszła jeszcze siła Katarzyny Wenerskiej oraz Pauliny Brzoski, świecianki zagrały perfekcyjnie, nokautując rywalki (9-18). Nie mogły pomóc miejscowym trzy zdobyte punkty z rzędu (12-18), gdyż zespół Jokera z miejsca wrócił do skutecznej gry i wysoko wygrał pierwszego seta (15-25).

Set drugi miał wyrównany przebieg. Trener miejscowych Adam Grabowski szukał najlepszych rozwiązań. Nieźle wprowadziła się na parkiet Sylwia Kucharska, coraz groźniejsza była Skrzypkowska. Początkowo niewielkie prowadzenie należało do gospodyń (6-4, 8-6), lecz przyjezdne nie miały większego problemu z wyrównaniem stanu tej odsłony (8-8). Kilka razy Joker wyszedł nawet na punktowe prowadzenie. Jednak najczęściej odwetem odpowiadała Łyszkiewicz. Pilanki były jednak zgoła inną drużyną niż w partii otwarcia. Robiły swoje w ataku i destrukcji, lecz mogły liczyć też na pomoc rywalek. Dwa ataki w siatkę zawodniczek ze Świecia oraz zepsuty serwis sprawiły, że pilanki złapały dwupunktowy oddech (19-17), a potrójny blok zwiększył ich przewagę (21-18).

Do końca seta oba zespoły zagrały jeszcze kilka długich widowiskowych akcji, które lepiej rozwiązywały zawodniczki z Piły, zdobywając setbola przy pięciopunktowym prowadzeniu (24-19).

Niebawem atak środkiem Gabrieli Ponikowskiej rozstrzygnął seta dla gospodyń (25-20).

Trzeci set rozpoczął się mocnym akcentem gospodyń, których motorem napędowym były zagrywki Natalii Skrzypkowskiej. Środkowa Piły zaskoczyła między innymi asem serwisowym, dlatego zaliczka 4-1 nie była zaskoczeniem. Przez kilka minut obie ekipy dorzucały punkty po serwisach przeciwniczek (8-5). Chwila nieuwagi pozwoliła Jokerowi dojść na 8-8. Znów przez kilka minut trwała zażarta walka, po czym na trzy punkty po udanym bloku Kolety Łyszkiewicz PTPS odskoczył na 3. punkty (15-12).

Przed decydującą fazą seta siatkarki obu drużyn popełniały mnóstwo błędów, na których lepiej wyszły przyjezdne, zmniejszając stratę do jednego „oczka” (20-19). To był wstęp do zenitu emocji, gdyż po ataku z lewej Adrianny Kukulskiej był remis (22-22). Na finisz seta Marta Wellna z lewego ataku zdobyła ważny punkt, serwis Judyty Gawlak źle przyjęły świecianki, ale to ostatecznie ich atak w aut zakończył seta wygraną gospodyń (25-23).

Świadomość zdobycia pierwszego punktu w rozgrywkach podniosła morale pilanek. Ich ataki zyskiwały na dynamice, a świecianki już nie broniły tak szczęśliwie jak do tej pory. Niezwykle skuteczna była Skrzypkowska, wtórowały jej partnerki. Pierwszy okres seta zaznaczył się pięciopunktową przewagą (10-5). Z każdą praktycznie akcją rozkręcała się walka o każdą piłkę, w której imponowała Anna Bodasińska z Piły. Po wciśnięciu piłki Wellny na stronę rywalek przewaga pilskich zawodniczek wynosiła już 8. punktów (18-10).

Pilanki grały jak z nut już do samego końca. Znakomite piłki nagrywała koleżankom Kucharska, fenomenalnie podbijała piłki Bodasińska, a kropkę nad „i” postawiła Skrzypkowska, która atakiem kątowym zakończyło to spotkanie 25-14.

Pierwsze zwycięstwo Enea PTPS Piła (3-1) ma wartość trzypunktową.

ENEA PTPS PIŁA – JOKER ŚWIECIE 3-1  (15-25, 25-20, 25-23, 25-14)

MVP: Sylwia Kucharska

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!