W 16 kolejce Fortuna I Ligi, GKS 1962 Jastrzębie ograło na swoim stadionie GKS Bełchatów 3:2. 

 

Bardzo dobre widowisko stworzyli we wczesne sobotnie popołudnie zawodnicy GKS Jastrzębie i GKS Bełchatów. Górnicze derby przyniosły pięć goli, z czego trzy dla gospodarzy. Po raz kolejny zawiodła u bełchatowian skuteczność, bo sytuacji stworzyli sporo.

 

Już pierwszy wypad gospodarzy w okolice pola karnego zakończył się rzutem karnym po faulu Mariusza Magiery. Pewnym wykonawcą „jedenastki” w 2. minucie meczu okazał się Daniel Rumin. Bełchatowianie mogli odpowiedzieć, kiedy po strzale Dawida Błanika z rzutu wolnego piłka uderzyła w poprzeczkę! Nie zrażeni szybką stratą gola „Brunatni” presowali wysoko rywali próbując przenieść ciężar gry na ich połowę. W 16. minucie Patryk Makuch zagrał piłkę na głowę Macieja Masa, po strzale którego bramkarz z trudem wybił futbolówkę nad poprzeczkę. Niedługo później po zagraniu jednego z bełchatowian w polu karnym piłka trafiła w rękę jednego z jastrzębian, ale gwizdek milczał. 25. minuta to ponownie próba głową Masa po jednym z kilku dośrodkowań GKS Bełchatów. Przewaga podopiecznych trenera Marcina Węglewskiego została nagrodzona w 28. minucie, kiedy kapitan Magiera kapitanie przymierzył z rzutu wolnego! 33. minuta to pierwsza groźniejsza jastrzębian od dawna i spokojna obrona Pawła Lenarcika. Pięć minut później „Lenti” świetnie broni strzał z 11. metra! W odpowiedzi kontra bełchatowian kończy się świetnym zagraniem Masa do Waldemara Gancarczyka a doświadczony pomocnik kieruje futbolówkę do siatki gospodarzy! W 42. minucie Błanik z 9. metra uderza w środek bramki Jastrzębia, gdzie stał Mariusz Pawełek. Niestety w ostatniej akcji pierwszej części gry centrę w pole karne wykorzystał Rumin, który głową skierował piłkę do siatki naszej drużyny.

 

Po zmianie stron tempo gry było podobne. W 54. minucie najpierw w polu karnym najpierw uderzył Mateusz Szymorek a po chwili z bliska Makuch! To powinien być gol! Trwała presja bełchatowian w kolejnych minutach, widzieliśmy zablokowane strzały i rzuty rożne. W 58. minucie bramkarz Jastrzębia ponownie świetnie broni! W kolejnych minutach nadal nikt nie odpuszcza i walka trwa na całego. Zaczynają się faule i kartki a mniej jest okazji podbramkowych. W 73. bardzo ładna solowa akcja Makucha, jeszcze lepszy strzał i Pawełek cudem wybija piłkę z prawego rogu! Skoro my nie mogliśmy trafić, zrobili to rywale… W 75. minucie, po centrze z rzutu wolnego, piłka przeszła przez nasze pole karne a na końcu dopadł do niej Mateusz Bondarenko, który wbił futbolówkę obok lewego słupka… W 83. minucie Marcin Sierczyński wybił piłkę zmierzającą nieuchronnie do naszej bramki. Do końca spotkania naszym nie zabrakło determinacji, trener robił zmiany, ale wynik już się nie zmienił.

 

GKS 1962 Jastrzębie – GKS Bełchatów 3:2 (2:2)

Rumin 2 (karny), 45, Bondarenko 75 – Magiera 28, Gancarczyk 38

 

GKS 1962 Jastrzębie: 81. Mariusz Pawełek – 16. Dominik Kulawiak, 2. Mateusz Bondarenko, 29. Michał Rutkowski, 4. Szymon Zalewski – 6. Bielak – 8. Kamil Jadach (61, 28. Jakub Apolinarski) , 20. Daniel Feruga (61, 30 Łukasz Zejder), 21. Marek Mróz, 10. Farid Ali – 99. Daniel Rumin (84, 97. Dominik Sokół)

 

GKS Bełchatów: 1. Paweł Lenarcik – 70. Marcin Sierczyński, 4. Seweryn Michalski, 21. Mariusz Magiera, 2. Mateusz Szymorek – 30. Łukasz Wroński (61, 59. Przemysław Zdybowicz), 19. Waldemar Gancarczyk, 74. Jakub Witek, 23. Dawid Błanik – 11. Maciej Mas, 71. Patryk Makuch

 

żółte kartki: Kulawik, Zalewski, Pawełek, Ali, Bielák – Witek, Sierczyński, Flaszka

 

Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!