W trwającym w Kędzierzynie – Koźlu turnieju Ligi Mistrzyń PGE Skra Bełchatów wygrała z belgijskim Lindemans Aalst 3-0, rewanżując się za wczorajszą, inauguracyjną porażkę z ZAKSĄ.

Spotkanie dwóch przegranych ekip z pierwszej kolejki zmagań w Kędzierzynie – Koźlu oraz drużyn, którym nie wiedzie się w swoich ligach zapowiadał się na ciekawsze starcie. Belgowie z Aalst jednak wyraźnie zawiedli, co  wykorzystała PGE Skra wygrywając w trzech krótkich setach. Cały mecz był spacerkiem ekipy z Bełchatowa, którzy przy 70-procentowej skuteczności w ataku dawało miażdżącą przewagę w niektórych momentach spotkania. W każdej z trzech partii polski zespół był lepszy we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła, dlatego łączny czas trwania gry nie przekroczył 60 minut.

PGE SKRA BEŁCHATÓW – LINGEMANS AALST 3-0 (25-16, 25-17, 25-16)

PGE Skra Bełchatów: Filipiak, Sander, Kłos, Adamczyk, Katić, Edabipur, Petković, Łomacz, Bieniek, Mitić, Sawicki, Huber, Piechocki, Milczarek

Lindemans Aalst: Lecat, D’Heer, Wiltenburg,van de Velde, Zoppellari, Oprins, Poda, van Hoyweghen, van de Voorde, Smidl, Rybicki, Verstraete

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!