We własnej hali koszykarki Arki wysoko pokonały Energę Toruń. Zawodniczki z grodu Kopernika tylko w pierwszej połowie próbowały dorównać kroku rywalkom.
Pierwsze minuty należały do gospodyń. Gdynianki szybko odskoczyły na 10:0 w trzeciej minucie. Niespełna minutę później po trójce Alice Kunek było 15:3. Pojedyńcze trafienia Aleksandry Pszczolarkiej i Magdy Ziętary pozwoliły jeszcze w pierwszej kwarcie na zmniejszenie strat ekipie gości do stanu 22:20. W drugiej kwarcie Arka zaliczyła serię 12:0 i odskoczyła na kilkunastopunktowe prowadzenie. W końcówce drugiej kwarty w ataku uaktywniła się Helga Sarah Sagerer. Dzięki trafieniom reprezentantki Austrii torunianki traciły do rywalek tylko osiem punktów.
Po zmianie stron Arka pokazał skuteczną grę i swoje firmowe zagrania. Torunianki seryjne traciły piłkę lub nie trafiały do kosza. W pierwszej połowie gdynianki trafiły pięć rzutów zza łuku, a w trzeciej odsłonie dołożyły kolejne cztery i to w bardzo krótkim czasie. Kwarta na wygrana 26:9 i Arka była spokojna o wynik końcowy. Czwarta kwarta zaczęła się od kolejnej serii punktowej Arki. Kolejne dystansowe trafienia gospodyń szybko dały ponad trzydziestopunktowe prowadzenie mistrzyniom Polski. W samej końcówce czwartą trójkę trafiła Kamila Podgórna co dało najwyższe prowadzenie (94:55) w spotkaniu.
Gdynianki w spotkaniu trafiły aż 14 z 26 rzutów za trzy. Najskuteczniejszymi zawodniczkami Arki były Alice Kunek (18 pkt i 4/5 za trzy), Kamila Podgórna (16 pkt, 4/6 za trzy, 4 asysty), Marrisa Kastanek (15 pkt i 7 asyst), a solidne double double zaliczyła Laura Miskinienie (12 pkt, 10 zbiórek i 4 asysty). Dla Energii Toruń najwięcej 18 punktów zdobyła Helga Sarah Sagerer
VBW ARKA GDYNIA – ENERGA TORUŃ 94:57 (24:20, 20:16, 26:9, 24:12)
