Środa była dniem rozgrywania meczów zaległych kolejek. Pierwsze spotkanie należało do AZS-u Indykpolu Olsztyn i Jastrzębskiego Węgla, natomiast drugie do GKS-u Katowice oraz Trefla Gdańsk. Dwie z drużyn musiały przełknąć gorycz porażki. Zarówno gdańszczanie jak i zawodnicy z Jastrzębia ulegli swoim rywalom, a toczą one walkę o fotel wicelidera plusligowej tabeli.

 

Sytuacja w tabeli

Nie będzie to stwierdzenie na wyrost, jeśli powiem, że pierwsze miejsce w klasyfikacji ogólnej jest już „zaklepane”. Zajęte jest, przynajmniej na razie, przez Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn- Koźle, która bije kolejne rekordy w serii wygranych spotkań. Do tej pory podopieczni Nikoli Grbicia mogą pochwalić się 19 wygranymi spotkaniami. Jest to szczególny wynik, ponieważ ZAKSA rozegrała 19 spotkań i ze wszystkich wyszła zwycięsko. Do tej pory w sezonie 2020/2021 nie zanotowała żadnej porażki na parkietach PlusLigi. W dodatku przeciwnicy „urwali” im jedynie 11 setów. Nie zapowiada się, aby w tym momencie ktokolwiek mógł zagrozić zawodnikom z Kędzierzyna- Koźla.

Bardziej interesująca wydaje się sytuacja na niższych stopniach podium. Jeszcze ciekawsza wydaje się być po środowych meczach, kiedy Jastrzębski Węgiel nie dopisał do konta ani jednego punktu, natomiast Trefl zdobył tylko jeden. Aktualnie zespół ze Śląska ma na koncie 40 punktów i 19 meczów, natomiast nadmorska drużyna rozegrała o jedno spotkanie więcej i uzbierała 38 punktów. W grze liczy się również VERVA Warszawa ORLEN Paliwa mając na koncie 35 punktów wypracowanych podczas 19 meczów.

Przegrana jastrzębian

W środę faworyci spotkania, czyli Jastrzębski Węgiel, ulegli AZSowi Indykpolowi Olsztyn na mazurskim terenie. Walka była przednia, jednak podopiecznym Luke’a Reynoldsa nie udało się zabrać do domu ani jednego punktu. Na początku wydawało się, że to przyjezdni kontrolują sytuację i dyktują warunki gry. W drugim secie jednak gospodarze postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i doprowadzili spotkanie do końca wygrywając 3:1.

Jastrzębie nie zaczęło dobrze tego roku. Jedyna wygrana, jaką udało im się wypracować w 2021 to zwycięstwo nad PGE Skrą Bełchatów i to na wyjeździe. Ten mecz dał jastrzębianom 3 cenne punkty i pozwolił utrzymać 2. miejsce w klasyfikacji. Pomarańczowo- czarni ulegli jednak takim zespołom jak Stal Nysa czy ww. AZS. „Nie mogą tak wyglądać nasze przegrane mecze, gdzie w pierwszym secie wygrywamy znacznie, pokazujemy naszą klasę siatkarską, a później energia z nas spada”– mówił po ostatnim nieudanym meczu przyjmujący jastrzębian, Tomasz Fornal. „Musimy zacząć grać konsekwentnie i prowadzić mecz na tych samych emocjach, bo jeżeli one są wysokie, to wygląda tak jak w pierwszym secie, a jeżeli spadają, to przegrywamy”*– dodał.

Porażka Trefla

Podopieczni Michała Winiarskiego także nie wykorzystali szansy na kolejne punkty, bowiem przegrali spotkanie na wyjeździe z GKSem Katowice. Co prawda mogliśmy oglądać tam niesamowitą, pięciosetową walkę i Trefl zgarnął i dopisał do wyniku 1 punkt, to nie był to zadowalający wynik jak na faworytów spotkania. Gdyby gdańszczanom udało się wygrać za trzy, zrównaliby się punktami ze swoim największym rywalem w walce o drugą lokatę w tabeli, Jastrzębskim Węglem. Porażka boli tym bardziej, że ostatnimi czasy katowiczanie nie mogli pochwalić się dobrymi wynikami. W poprzednim meczu na własnej ziemi ulegli w złym stylu zawodnikom z Warszawy. Wcześniej tym samym wynikiem przegrali spotkania z Jastrzębiem oraz niepokonaną Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn- Koźle. Wydawało się, że katowiczanie mają dość porażek i, na nieszczęście Trefla, do spotkania przystąpili niezwykle zmotywowani.

Już w najbliższy weekend obydwa zespoły znów zmierzą się w plusligowych potyczkach- w dodatku z przeciwnikami, którzy plasują się w dolnej części tabeli. Czy wykorzystają swoją szansę na umocnienie pozycji? Jastrzębski Węgiel na swoim terenie przyjmie AZS Indykpol Olsztyn, natomiast Trefl Gdańsk zagra w Nysie na terytorium Stali. Jakie wyniki typujecie? Czy gdańszczanom uda się wyprzedzić zawodników ze Śląska i zająć drugą lokatę w tabeli?

Przypominamy, że sobotni mecz z Olsztynem Jastrzębski Węgiel rozegra już pod wodzą innego trenera, ponieważ klub rozwiązał umowę z australijskim szkoleniowcem, o czym możecie przeczytać tutaj.

*Źródło: jastrzebskiwegiel.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!