Piotr Żyła został mistrzem świata w konkursie na normalnej skoczni w Oberstdorfie. W zmaganiach wzięło udział pięciu Polaków.
Liderem na półmetku zawodów był Piotr Żyła. Polak skakał z 10. belki startowej, z której uzyskał 105 metrów, co dawało mu 138,7 pkt. 3 pkt zainkasował Anze Lanisek (102,5 m). W czołowej dziesiątce plasował się też 5. Dawid Kubacki (102 m).
Piotr Żyła prowadzi po pierwszej serii MŚ #Oberstdorf2021. Dawid Kubacki piąty. A kto wygrał najszybciej dowiecie się w @RadiowaJedynka. Nieustajaco zapraszamy na transmisję wraz z Markiem Soleckim. Druga seria od 17.40. @sportradiopl #skijumpingfamily pic.twitter.com/8EJrxgqfY7
— Andrzej Grabowski (@And_Grabowski) February 27, 2021
Na pierwszej rundzie zmagania zakończył Klemens Murańka, który uplasował się w czwartej dziesiątce.
W finale bardzo dobrym skokiem popisał się atakujący z 16. pozycji, Halvor Egner Granerud. Lider Pucharu Świata skakał po 99 i 103 metry, co dało Norwegowi 4. miejsce. z notą 259,7 pkt. 2,8 pkt mniej zgromadził Dawid Kubacki (99 m), który uplasował się na 5. lokacie.
Największą notę zgromadził Piotr Żyła, który w finale dołożył 102,5 metra, co dało mu 268,8 pkt. 3,6 pkt mniej uzyskał Niemiec, Karl Geiger (103,5 m; 102 m), który zajął 2. miejsce. Brąz dla Słoweńca, Anze Laniska, który w finale lądował 1,5 metra bliżej.
To naprawdę nie mieści się w głowie. Pewnie teraz pójdą w górę ceny papryki, gitar, pomarańczy i Bóg wie, czego jeszcze. Przenieśliśmy się do równoległego uniwersum, niczym w Rick and Morty. Kosmos. Wszechświat. Dominacja. Taka sytuacja. #skijumpingfamily #Oberstdorf pic.twitter.com/QnbWrsCDwV
— Piotr Bąk (@bo0nkers) February 27, 2021
22. pozycję zajął Kamil Stoch (96 m; 96 m), zaś 30. był Andrzej Stękała (95 m; 87,5 m).
Fot. pzn.pl