foto: arka.gdynia.pl

W hicie 20. kolejki Fortuna I Liga gdyńska Arka przegrała u siebie przy Olimpijskiej z obiecującym beniaminkiem tych rozgrywek – Górnikiem Łęczna 0:2. Zielono-Czarni wzięli rewanż za pucharową porażkę i dopisali do swojego dorobku kolejne trzy punkty. Tym samym Gdynianie zmniejszają swoje szanse na bezpośredni awans do Ekstraklasy.

Podopieczni Kamila Kieresia po raz drugi w tym roku zagrali na stadionie Arki w Gdyni. Miesiąc wcześniej 16 lutego Żółto-Niebiescy pokonali Górników 2:1 w meczu 1/8 finału Pucharu Polski.

Ten mecz był 19. spotkaniem obu drużyn na szczeblu ligowym, a bilans tych potyczek najczęściej kończył się remisem. Ostatnio w ramach trwających rozgrywek Fortuna I Ligi, obydwa zespoły zmierzyły się ze sobą na Stadionie Górnika Łęczna w październiku 2020 roku. Wówczas również padły 2. bramki dla „Dumy Lubelszczyzny”.

Po dzisiejszym starciu przegrana ekipa z Gdyni wciąż znajduje się na 5. miejscu (32. punkty) i oddala się aż 9. punktami od drugiej lokaty w tabeli, która dałaby im bezpośrednio ten wymarzony powrót na salony. Zwycięzcy z Łęcznej bez zmian zajmują właśnie tą 2. pozycje (41. punktów). Do rozegrania zostało jeszcze 14. kolejek, więc wszelkie marzenia drużyn są wciąż realne do spełnienia. Najbliższy mecz ligowy w ramach 21. kolejki Arka rozegra 20 marca (sobota) na wyjeździe, mierząc się z legnicką Miedzią, a Górnik 19 marca (piątek) u siebie podejmie Koronę Kielce.

I połowa

W sobotnie słoneczne popołudnie punktualnie o 12:40 zabrzmiał pierwszy gwizdek arbitra Szymona Marciniaka na Stadionie Miejskim w Gdyni i od środka boiska rozpoczęli przyjezdni. W 10. minucie Adam Danch (Arka Gdynia) upadł w polu bramkowym gości, po czym zobaczył żółty kartonik za próbę wymuszenia rzutu karnego. Pięć minut później Żółto-Niebiescy stanęli przed szansą zdobycia gola za sprawą 25-letniego pomocnika Christiana Alemána (Arka Gdynia), gdyby tylko ten sam zdecydował się na strzał z 16. metrów. Ekwadorczyk podał jednak do Macieja Rosołka (Arka Gdynia), a ten natychmiast został zablokowany przez rywali i gospodarze uzyskali tylko kornera, wykonanego bez zagrożenia dla łęcznian. W 27. minucie przed szansą na bramkę stanęła drużyna z Lubelszczyzny. Na strzał zdecydował się pochodzący z Ukrainy Serhij Krykun (Górnik Łęczna), jednak golkiper drużyny znad morza Daniel Kajzer (Arka Gdynia) zdołał to obronić. Zagorzali kibice Arki Gdynia, mimo zamkniętych trybun zebrali się pod stadionem i głośno skandowali: „Areczko, tylko zwycięstwo!”. Podopieczni Dariusza Marca mieli lekką przewagę piłki w tej połowie, ale ani jednego celnego uderzenia na bramkę rywali. Z kolei piłkarze z Łęcznej pokazali dwa celne strzały, jednak żadnego skutecznego. Ostatecznie obydwie drużyny schodziły na przerwę do szatni bez zdobytych bramek.

II połowa

Po przerwie od środka boiska rozpoczęli gospodarze. Po pięciu minutach gry drugą żółtą kartką, a w ostateczności czerwoną został ukarany 26-letni obrońca Arkadiusz Kasperkiewicz (Arka Gdynia) za faul na Pawle Wojciechowskim (Górnik Łęczna) podczas walki o piłkę w powietrzu. W związku z tym od 50. minuty zespół z miasta morza i marzeń grał już tylko w „dziesiątkę”. Być może to osłabienie zespołu Arki spowodowało, że trzy minuty później Górnik Łęczna prowadził już 1:0. Zdobywcą bramki stał się 29-letni skrzydłowy Michał Mak (Górnik Łęczna), który strzelił z 16. metrów. W 68. minucie drugą bramkę dla podopiecznych Kamila Kieresia zdobył po 3. minutach od wejścia na boisko 29-letni napastnik Bartosz Śpiączka (Górnik Łęczna). Od tej pory podopieczni Dariusza Marca grali sfrustrowani i bez nadziei na odwrócenie losów tego spotkania. Cztery zmiany w zespole również nie przyniosły efektów. Gdynianie nie oddali ani jednego celnego strzału, podczas gdy przyjezdni wykonali ich pięć, w tym dwa na poczet zdobytych goli. Po 4. minutach doliczonego czasu gry team z Gdyni szybko opuścił murawę, a zespół ze stolicy jarmarków pokazał jeszcze swój zwycięski taniec. Górnicy górą!

Fortuna I Liga – 20. kolejka (13.03.2021r.)

Arka Gdynia vs Górnik Łęczna 0:2 (0:0)

 

Bramki: 53. Mak (GKŁ), 68. Śpiączka (ARG)

Żółte kartki: 10. Danch (ARG), 37. Leândro (GKŁ), 45. Kasperkiewicz (ARG), 60. Struski (GKŁ), 83. Łabojko (ARG), 88. Midzierski (ARG)

Czerwona kartka: 50. Kasperkiewicz (ARG)

Arka Gdynia: Kajzer, Kasperkiewicz, Memić, Varcarce, Sasin (74. Ślesicki), Danch, Skóra (83. Hiszpański), Alemán, Marcus (54. Łabojko), Rosołek, Żebrowski. Trener: Dariusz Marzec

Górnik Łęczna: Gostomski, Leândro, Midzierski, Baranowski, Orłowski, Krykun (90+3. Jagiełło), Kalinkowski (74. Cierpka), Stromecki, Struski (90+3. Kukułowicz), Mak (73. Banaszak), Wojciechowski (65. Śpiączka). Trener: Kamil Kiereś

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!