Po wygranej na Polskim Cukrem Toruń ekipa z Trefla pozostaje również w walce o miejsca 5-7. Najskuteczniejszym zawodnikiem Trefla był zdobywca double-double Paweł Leończyk.

 

W pierwszych akcjach spotkania ważne trójki trafiali Woods z Braggiem co dało prowadzenie gospodarzom 10:4. Sopocianie starali się odpowiadać. Karol Gruszecki celnym rzutem zza łuku zmniejszył straty Trefla do dwóch oczek. Sopocianie pozostawali w grze, a ważny sygnał do ataku dał Paweł Leończyk (20 pkt i 10 zbiórek w meczu). Po chwili kolejną celną trójką popisał się Gruszecki i to goście prowadzili 17:18 po siedmiu minutach spotkania. W końcówce trafiał ponownie Paweł Leończyk i to dzięki jego trafieniom Trefl prowadził po pierwszej kwarcie. Przez pół drugiej odsłony największa różnica na tablicy to pięciopunktowe prowadzenie Trefla dosyć szybko zniwelowane. Regularnie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. W samej końcówce trafiali dla Polskiego Cukru Woods i Cel, dzięki czemu torunianie schodzili na dużą przerwę z pięciopunktową zaliczką.

Po wznowieniu gry przypomnieli o sobie ponownie sopocianie. Dokładniej skuteczna gra Dominika Olejniczaka i Martynasa Paliukenasa sopocianie zniwelowali całą stratę, która wynosiła nawet sześć oczek dla torunian. Po punktach polskiego środkowego Trefl prowadził 52:53. Ważną rolę pełnił w Toruniu Ivan Ramljak. Jednak celne trójki Omota i Radicevicia powodowały, że gospodarze nie mogli odskoczyć rywalom. Po kolejnym trafieniach Omota i celnym wolnym Radicevicia było nawet 60:64. W końcówce trzeciej kwarty uaktywnił się Donovan Jackson co spowodowało, że samo spotkanie pozostawało wyrównane. Kolejna część meczu długo była bardzo podobna. Dopiero później po trafieniach Łukasza Kolendy i Dariousa Motena goście uciekali na dziewięć punktów. Polski Cukier walczył jednak do samego końca – po rzucie wolnym Marko Ramljaka zbliżał się nawet na trzy punkty. Później rzuty wolne dołożył jednak Gruszecki, a Trefl wywiózł z grodu Kopernika cenną wygraną.

 

 

POLSKI CUKIER TORUŃ – TREFL SOPOT 88:93  (23:24, 23:17, 20:27, 22:25)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!