Foto: BOBO

Ze względu na zbyt silnie wiejące podmuchy wiatru zdecydowano o odwołaniu sobotnich zawodów drużynowych w Planicy. Swoje próby zdołali oddać Piotr Żyła i Andrzej Stękała.

Rywalizację dla Polaków rozpoczął Piotr Żyła, który skacząc w pierwszej grupie uzyskał 207,5 metra, co dawało naszym 6. miejsce. Do drugiej grupy zgłoszono Andrzeja Stękałę, który lądował na 221 metrze. Niestety, przystępujący po nim do startu Marius Lindvik musiał stosunkowo długo czekać na oddanie swojego skoku, ponieważ zmagał się zbyt silnie wiejący wiatr. Ostatecznie Norweg wylądował na 172 metrze, co pozwoliło Polakom przesunąć się aż na 3. miejsce.

Mimo chęci do przeprowadzenia zawodów wiatr ciągle był zbyt mocny by móc bezpiecznie puszczać zawodników. Co prawda swój skok zdołał oddać rozpoczynający trzecią grupę Antti Aalto, lecz z belki nie zdołał się odepchnąć jadący po nim Rosjanin, Mikhail Nazarov. Jury zdecydowało o kontynuowaniu zmagań o 11:30, jednak chwilę później pojawiła się informacja o 11:25.

Ostatecznie udało się doprowadzić do ponownego wznowienia zmagań, z których ze względu bezpieczeństwa wycofali się przedstawiciele Niemiec, którzy po dwóch grupach zajmowali 4. miejsce. Niestety, po skokach Nazaraova i Ammanna organizatorzy zdecydowali o odwołani zawodów. Tym samym swoich prób nie zdołali oddać Jakub Wolny i Dawid Kubacki.

Po dwóch grupach najwyższą notę zgromadzili przedstawiciele Austrii. Daniel Huber (236 m) i Markus Schiffner (187,5 m) zapisali 373 pkt. Polacy stracili 116,3 pkt, lecz wyniki te nie są brane za oficjalne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!