Fot. Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.

W 25. kolejce PKO BP Ekstraklasy Wisła Płock podjęła u siebie Jagiellonię Białystok. Mecz zakończył się remisem 2:2. Debiut w roli trenera w Wiśle zaliczył Maciej Bartoszek. 

Początek pierwszej połowy przebiegał pod dyktando gospodarzy. To oni atakowali próbując szybko wyjść na prowadzenie. Mieli jednak problem z trafieniem piłki do bramki rywala. Dobrą sytuację na to miał w 13. minucie meczu Patryk Tuszyński. Jednak jego strzał głową został wybity przez kapitana ,,Jagi” Tarasa Romanczuka, który uchronił swój zespół od szybkiej straty gola.

Jagiellona z upływem czasu zaczęła coraz odważniej podchodzić pod pole karne Wisły Płock. Ich starania się opłaciły w 35. minucie. Maciej Makuszewski dograł w pole karne do Jesusa Imaza, który nie zastanawiając się przymierzył w bramkę. Bramkarz w tym przypadku był bezradny. Więcej bramek w pierwszej połowie już nie padło.

Druga połowa zwiastowała większe emocje. W 60. minucie spotkania Jagiellonia Białystok podwyższyła swoje prowadzenie. Najpierw uderzył strzelca pierwszej bramki Imaz. Jego strzał został obroniony przez golkipera Wisły Płock. Jednak po dobitce Bartosza Bidy Krzysztof Kamiński musiał wyciągać piłkę z siatki. ,,Nafciarze” musieli wziąć się do ostrego odrabiania tej dwubramkowej straty.

W 79. minucie udało im się to, a we wszystkim dopomógł im bramkarz Jagielloni, który źle ocenił tor lotu piłki. To właśnie dzięki niemu Mateusz Szwoch dośrodkowując piłkę zapisał się na liście strzelców. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki niczego nie świadomego Dziekońskiego.

Nie minęło wiele czasu i wydawało się, że Jagiellonia już może świętować zwycięstwo po zdobyciu bramki przez Imaza. Niestety, ale okazało się, że przy golu był spalony i nie mógł on zostać uznany. Wisła Płock do końca walczyła o remis w tym spotkaniu. Jej starania zostały nagrodzone bramką w doliczonym czasie gry. Tuszyński w 96. minucie spotkania zagrał piłkę do Alana Urygi, a ten uderzeniem po ziemi pokonał Dziekońskiego.

Wisła Płock po tym spotkaniu zajmuje 13. miejsce w tabeli i nadal nie jest pewna pozostania w Ekstraklasie. Natomiast Jagiellonia Białystok ma bezpieczną 10. lokatą.

Wisła Płock vs Jagiellonia Białystok 2:2 (0:1)

0:1 35′ Jesus Imaz

0:2 60′ Bartosz Bida

1:2 79′ Mateusz Szwoch

2:2 90+6′ Alan Uryga

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński, Kristian Vallo, Jakub Rzeźniczak, Alan Uryga, Angel Garcia Cabezali, Damian Rasak, Filip Lesniak (63′ Cillian Sheridan), Dawid Kocyła (77′  Piotr Pyrdoł), Mateusz Szwoch, Piotr Tomasik (75′ Giorgi Merebaszwili), Patryk Tuszyński

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński, Kris Twardek, Błażej Augustyn, Bogdan Tiru, Bartłomiej Wdowik, Maciej Makuszewski (66′ Tomasz Przikryl), Martin Pospiszil (90′ Maciej Bortniczuk), Jesus Imaz, Taras Romanczuk (81′ Ariel Borysiuk), Bartosz Bida (67′ Konrad Wrzesiński), Jakov Puljić (90′ Miroslaw Mazur)

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!