Lech pewnie pokonał gdańską Lechię w ramach 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W pierwszej części gry nie działo się zbyt wiele. „Kolejorz” rozkręcił się po przerwie i aż trzykrotnie znalazł drogę do bramki rywali.

Nie był to udany początek dla Macieja Skorży – w pierwszym meczu pod wodzą nowego szkoleniowca Lech uległ Rakowowi. Poznaniacy bardzo szybko otrzymali możliwość do rehabilitacji – kolejka w środku tygodnia wydawała się idealną okazją do zmazania plamy z Bełchatowa. Do Poznania przyjechała gdańska Lechia, która ostatnio, po naprawdę szalonym spotkaniu, zremisowała 2:2 z Piastem. Piłkarze Piotra Stokowca mają o co grać w końcówce sezonu, gdyż nadal utrzymują realną szansę na wywalczenie sobie prawa do gry w europejskich pucharach.

Pierwsza połowa, łagodnie rzecz ujmując, nie należała do najciekawszych. Gra była dość wyrównana, ale obie drużyny miały ogromne problemy z dochodzeniem do groźnych sytuacji. Ze strony gości próbowali Gajos oraz Kałuziński, lecz żaden z nich nie trafił nawet w światło bramki. Lech chciał odpowiedzieć, ale próby Kamińskiego, Tiby, czy Puchacza nie zmusiły Kuciaka do interwencji. Bramkarze obu ekip byli w pierwszej połowie bezrobotni. Do przerwy żadna z drużyn nie potrafiła oddać celnego uderzenia.

Druga odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia Lecha. W 52. minucie Puchacz dobrze dograł w pole karne, piłka trafiła do Skórasia, a ten z najbliższej odległości umieścił ją w siatce. Pięć minut później Maloca sfaulował w „szesnastce” napastnika gospodarzy, Mikaela Ishaka. Sędzia Paweł Gil był zmuszony do podyktowania rzutu karnego, którego na gola zamienił sam faulowany. Lech nie zamierzał zwalniać. W 66. minucie prowadzenie podwyższył Ramirez – Hiszpan wpadł w pole karne i z pomocą drobnego rykoszetu pokonał bramkarza przyjezdnych. Poznaniacy postanowili w drugiej połowie wyraźnie podkręcić tempo. Dobra gra i aż trzy zdobyte bramki – za sprawą znakomitej postawy po przerwie, podopieczni Macieja Skorży zasłużyli na zwycięstwo. 3:0 dla gospodarzy!

PKO BP Ekstraklasa – 26. kolejka

Lech Poznań : Lechia Gdańsk 3:0 (0:0)

Bramki: 52. Skóraś, 57. Ishak, 66. Ramirez

Lech Poznań: van der Hart – Satka, Salamon, Rogne – Kamiński (67. Sykora), Tiba (82. Karlstrom), Kvekveskiri, Puchacz (82. Kravets) – Skóraś, Ramirez (72. Marchwiński) – Ishak (72. Szymczak)

Lechia Gdańsk: Kuciak – Fila, Maloca, Kopacz, Pietrzak (62. Udovicić) – Gajos – Ceesay (46. Conrado), Biegański (76. Koperski), Kałuziński (62. Żukowski), Zwoliński – Paixao (80. Vikri)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!