Sylwia Kucharska to od listopada ubiegłego roku rozgrywająca Energii MKS Kalisz, która w nadchodzącym sezonie jako pierwsza siatkarka z prolongatą kontraktu będzie mogła się realizować i pokazać pełnię możliwości w tym samym klubie.
W pierwszym wywiadzie po powrocie, już jako zawodniczka kaliskiego klubu stwierdziła, że… obiecywała powrót do Kalisza. Rozgrywająca Kucharska jest pierwszą zawodniczką w zespole z potwierdzonym kontraktem na sezon 2021/22!
Sylwia Kucharska to 25-letnia rozgrywająca. Reprezentowała Energa MKS już w sezonie 2017/18, w którym kaliszanki wygrały I ligę i wywalczyły awans do TAURON Ligi. Po sezonie zasiliła jednak szeregi Budowlanych Toruń, skąd później na dwa sezony trafiła do Enea PTPS-u Piła, w sezonie 2019/20 prowadząc grę jednej z rewelacji tamtego sezonu TAURON Ligi, sama będąc również jednym z odkryć sezonu na swojej pozycji. W listopadzie ubiegłego roku opuściła PTPS stawiając na powrót do Kalisza. Od tamtego czasu w barwach kaliskiego zespołu zagrała w 43 setach w trakcie 17 spotkań.
Zdecydowałam się na Kalisz, bo kiedyś obiecałam już kibicom, że wrócę. No i jestem! – mówiła po pierwszym meczu po powrocie do Energa MKS-u, z E.Leclerc MOYA Radomką Radom – muszę jeszcze złapać trochę dokładności, ale stresu nie było. Raczej sentyment. Szkoda tylko, że na meczu nie mogli być kibice, bo to to właśnie oni są tym, co w Kaliszu najlepsze.
