Raków Częstochowa
PKO BP Ekstraklasa, Fot Damian Kuziora

W przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy Raków Częstochowa zwycięstwem nad Piastem Gliwice 1:0 przypieczętował tytuł wicemistrza Polski. Wcześniej Raków wygrał też Puchar Polski!

Mecz nie należał do tych najbardziej emocjonujących. Piast Gliwice grał bardzo ospale i nie było widać, że walczy o czwarte miejsce, które w przypadku zwycięstwa nad Rakowem dawałoby miejsce w europejskich pucharach.

W pierwszej połowie Gliwiczanie strzelili tylko raz na bramkę Częstochowian. Strzał na dodatek był niecelny. O wiele bardziej starali się piłkarze Rakowa. To oni dominowali i już w 16. minucie mogli wyjść na prowadzenie. Vladislavs Gutkovskis jednak poradził sobie z rywalami, potem z bramkarzem Piasta, ale z pustą bramką już nie. Niedługo później (33. minuta) zrehabilitował się za swoje zmarnowanie setki i wyprowadził Raków na prowadzenie. Gol padł po własnej stracie Piasta w środku boiska. Ivi Lopez nie zastanawiał się długo i podał do Gutkovskis’a, a ten uderzył w samo okienko. Golkiper Piasta w tej sytuacji był bezradny. Łotewski piłkarz chwilę przed przerwą miał jeszcze szansę strzelić drugiego gola. Tym razem jego strzał obronił Plach, podobnie zresztą jak i dobitkę w wykonaniu Andrzeja Niewulisa.

Druga połowa rozpoczęła się równie niemrawo w wykonaniu Piasta co pierwsza. Z czasem jednak zaczęli stwarzać pierwsze zagrożenia pod bramką Rakowa. Jakub Świerczok trafił w słupek, a Tomasz Jodłowiec zanotował poprzeczkę. Szansę na zdobycie gola mieli też Częstochowianie. Strzał Mateusza Wdowiaka został świetnie obroniony przez golkipera Piasta – Frantiska Placha. Chwilę później Raków strzelił gola po podaniu Iviego Lopeza. Piłkę do bramki wpakował Jakub Arak. Zrobił to jednak przy użyciu ręki i gol nie został uznany przez arbitra spotkania. Piast próbował do końca strzelić bramkę wyrównującą. To się jednak nie udało. Jakub Świerczok trzykrotnie miał olbrzymiego pecha, gdy jego strzały przechodziły obok słupka o kilka centymetrów.

Raków Częstochowa po tej wygranej napisał historię na naszych oczach. Jeszcze niedawno grał w drugiej lidze i nic nie wróżyło, że w tak niedalekiej przyszłości zostanie wicemistrzem Polski! Piast Gliwice przez porażkę z Rakowem znacznie oddalił się od europejskich pucharów i pozostaje mu walka o nie w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy.

Raków Częstochowa vs Piast Gliwice 1:0 

33′ 1:0 Vladislavs Gutkovskis

Raków Częstochowa: Dominik Holec, Kamil Piątkowski, Andrzej Niewulis, Zoran Arsenić, Fran Tudor, Marko Poletanović (63′ Petr Schwarz), David Tijanić, Patryk Kun, Marcin Cebula (46′ Mateusz Wdowiak), Ivi Lopez (81′ Daniel Szelągowski), Vladislavs Gutkovskis (67′ Jakub Arak).

Piast Gliwice: Frantisek Plach, Martin Konczkowski, Jakub Czerwiński, Tomas Huk, Tomasz Mokwa, Dominik Steczyk (65′ Arkadiusz Pyrka), Patryk Sokołowski (80′ Patryk Lipski), Tomasz Jodłowiec (65′ Tiago Alves), Michał Chrapek, Gerard Badia (46′ Michał Żyro), Jakub Świerczok.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!