Fot. mskzilina.sk

Jakub Kiwior wpisał się na liście strzelców w finale Pucharu Słowacji. Zwycięstwo odniosła ekipa Slovan Bratislava.

Do przerwy drużyna Polaka, MSK Zilina, prowadziła 1:0. Kiwior na liście strzelców zapisał się w 30. minucie, kiedy to popisał się kapitalnym uderzeniem sprzed linii pola karnego. Akcję bramkową zapoczątkowało dośrodkowanie z rzutu wolnego, po którym piłkę głową strącił przed szesnastkę jeden z piłkarzy Slovan Bratislavy. Bramka padła o tyle niespodziewanie, gdyż wcześniej czerwoną kartkę obejrzał Minarik.

W drugiej połowie straty odrobili piłkarze z Bratysławy. Po dograniu z prawej strony bramkę wyrównującą zanotował w 61. minucie główkujący z okolic jedenastego metra, Henty.

Do rozstrzygnięcia zwycięzcy konieczna była dogrywka. W niej decydujący cios wymierzył Weiss, który strzelił z karnego na wagę zwycięstwa Niebiesko-Błękitnych. Drużynie Polaka nie pomogła czerwona kartka, którą w 111. minucie obejrzał strzelec bramki na 2:1, Weiss.

Kiwior w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Słowacji rozegrał wcześniej trzy spotkania. 21-latek z Tych wystąpił w meczach z MSK Nameestovo (2. runda), Zlate Moravce (1/4 finału) oraz półfinałowym starciu z FC Kosice.

MSK Zilina 1:2 Slovan Bratislava

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!