W Chorzowie odbyły się Drużynowe Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce. Najlepszą nacją okazali się gospodarze, którzy zgromadzili 181,5 pkt.
Polacy na 2. miejscu po pierwszym dniu rywalizacji
Po pierwszym dniu zmagań Polacy zajmowali 2. pozycję z dorobkiem 94,5 pkt. Na czele znajdowali się Brytyjczycy.
Panie królują na bieżni, panowie w konkurencjach technicznych
W niektórych konkurencjach triumfowali Polacy. W biegu na 100 metrów najlepszą okazała się Pia Skrzyszowska, która na mecie zameldowała się z czasem 11 sekund i 25 setnych sekundy.
Polacy mieli swoich dominatorów zarówno na biegach krótko, jak i długodystansowych. na dystansie 3 kilometrów z przeszkodami zwyciężyła Alicja Konieczek, która na metę wpadła z czasem 9 minut, 35 sekund i 63 setnych sekundy. Podczas późnopopołudniowej na dystansie 400 metrów zwyciężyła kolejna z Polek, Natalia Kaczmarek. Jej czas to 51 sekund i 36 setnych sekundy.
W konkurencjach technicznych siłę Polaków pokazali panowie. Najwyżej w skoku wzwyż skoczył Norbert Kobielski, który przy swoim nazwisku zapisał 2 metry i 24 centymetry. W pchnięciu kulą najlepszym okazał się Michał Haratyk. Jego najdłuższe pchnięcie wyniosło 21 metrów i 34 centymetry.
Decydująca niedziela
Początek niedzieli równie wspaniały dla Polaków. Komplet punktów dał Polsce Paweł Fajdek, który rzucił młot na odległość 82 metrów i 98 centymetrów. Kolejną wygraną na bieżni dała Polsce Pia Skrzyszowska. Czas 12 sekund i 99 setnych sekundy dał jej 1. miejsce w biegu na 110 metrów przez płotki.
Nieco poniżej oczekiwań wypadł Mateusz Borkowski. Halowy wicemistrz Europy z tego roku zajął w biegu na 800 metrów 3. miejsce.
Wyczyn Kobielskiego powtórzyła Kamila Lićwinko, która skok wzwyż pań wygrała skokiem na wysokość 1 metra i 94 centymetrów. Zwycięstwo w skoku o tyczce zanotował natomiast Robert Sobera. 5 metrów i 65 centymetrów to jego najlepszy wynik w sezonie.
O końcowych wynikach przesądziły sztafety 4×400 metrów. W rywalizacji żeńskiej zwycięstwa nie odebrały sobie Polki reprezentowane przez Małgorzatę Hołub Kowalik, Kornelię Lisiewicz, Justynę Święty-Ersetic i Natalię Kaczmarek. Nasze zawodniczki wykręciły czas 3 minut, 26 sekund i 37 setnych sekundy, co dało Polsce kolejne 7 pkt.
W decydującej batalii o zwycięstwo liczyło się trzy nacje. Wśród nich znaleźli się liderujący Polacy, a także Włosi i Brytyjczycy. Włochom udało wygrać się ostatnią konkurencję, czyli sztafetę męską 4×400 metrów, zaś Polacy zajęli 3. miejsce, co pozwoliło im… wygrać. Brytyjczycy zgrubili pałeczkę, co uniemożliwiło im walkę o końcowy sukces. Łącznie nasza ekipa zgromadziła 181,5 pkt. Czołową trójkę uzupełnili Włosi i Brytyjczycy.
? #POLAND ?? wins!
? #Italy ??
? #GB ??CONGRATULATIONS! ?
— Silesia21 (@silesia21) May 30, 2021
Dla Polski to drugi w historii i zarazem drugi z rzędu triumf w ramach tzw. Superligi.