PLUSLIGA.PLFG, FOT. VOLLEYBALL.WORLD FIVB, 4 CZERWCA 2021, PZPS.PL

Kolejny dzień i kolejne zwycięstwo biało- czerwonych. Tym razem na drodze Polaków stanęła reprezentacja Niemiec. Oczywiście, mistrzowie świata przystąpili do tego meczu w roli faworytów i, jak na faworytów przystało, zwyciężyli w trzech setach bez większych problemów. 

Do gry Vital Heynen desygnował taką samą szóstkę, która wyszła na parkiet w meczu z Kanadą. Bartosz Kurek zaczął od dwóch udanych ataków (2:1). Polski atakujący wszedł w mecz lepiej niż podczas gry przeciwko drużynie z Ameryki Północnej. Wilfredo Leon z dużym spokojem ominął podwójny blok na lewym skrzydle i Polska prowadziła już dwoma punktami (6:4). Michał Kubiak chciał ominąć niemiecki blok, jednak rywale zamknęli mu kierunek (7:6). David Sosssenheimer odpowiedział skutecznym atakiem ze środka z drugiej linii (9:11). Kurek w swoim stylu efektownie zaatakował po ciasnym skosie i Andrea Giani był zmuszony poprosić o przerwę dla swojej drużyny (13:9). Christian Fromm skończył przechodzącą piłkę i Niemcy odrobili straty do jednego punktu (12:13). Piotr Nowakowski na dobrym zasięgu sforsował blok rywali, dzięki czemu Polakom udało się utrzymać prowadzenie (15:13). Podopieczni trenera Gianiego mieli szansę wysunąć się na prowadzenie, jednak Sossenheimer posłał piłkę w aut przy zagrywce (17:18). Biało- czerwonym udało się wypracować trzy „oczka” przewagi m.in. dzięki dobrej kiwce Leona precyzyjnie w sam narożnik (20:17). Kubiak nie przyjął w punkt, jednak zaraz nadrobił akcję skutecznym atakiem (24:21). Simon Hirsch zaatakował bezpośrednio w antenkę i zakończył pierwszego seta (22:25).

Drugą partię Niemcy zaczęli od błędu w ataku posyłając piłkę w siatkę (0:1). Wilfredo Leon dalej starał się wykonywać kiwki i tym razem wychodziło mu to lepiej niż poprzednio. Piłka po ataku kolejny raz wylądowała w samym narożniku i była nie do obrony (3:1). Przesunięta krótka w wykonaniu Nowakowskiego i Fabiana Drzyzgi dała Polakom kolejny punkt (6:4). Niemcy stworzyli biało- czerwonym trudne warunki i wcale nie przeszło im przez myśl poddać się przez sam fakt, że po drugiej stronie siaki są mistrzowie świata. Kubiak kiwnął zbyt przejrzyście, a Hirsch wykorzystał kontrę z prawego skrzydła (8:9). Jakub Kochanowski chciał kiwnąć tuż za siatkę, jednak piłka nie przeszła na drugą stronę i na tablicy pojawił się remis (10:10). Leon nie wstrzelił się w zagrywkę od początku meczu i popełnił kolejny błąd w polu serwisowym (14:13). Polska nie mogła wypracować prowadzenia większego niż dwupunktowe. Fromm po raz kolejny popisał się dobrym atakiem w boczną linię boiska i przewaga biało- czerwonych zmalała do punktu (15:16). Michał Kubiak pocelował zagrywkę do linii i wszystko wskazywało na to, że Polacy zapiszą na koncie także drugą odsłonę (21:16). Zimmermann popełnił błąd własny i oddał rywalom punkt na miarę zwycięstwa w drugim secie (25:19).

Trzecia partia rozpoczęła się wyrównanie. Niemcy weszli na parkiet z taką samą motywacją jak w poprzednich odsłonach i nie wyglądało na to, że Polakom będzie w tym secie lżej. Na pierwszą przerwę techniczną biało- czerwoni zeszli jednak już przy czteropunktowym prowadzeniu. Po powrocie na parkiet mieli szansę powiększyć przewagę, jednak Leon posłał piłkę daleko w aut przy zagrywce (8:5). Dobrze zafunkcjonował potrójny, polski blok i piłka wróciła pod nogi niemieckiemu atakującemu (12:7). O ile na początku wynik pozostawał wyrównany, to w późniejszej fazie seta warunki dyktowała reprezentacja Polski. Leon opadając posłał mocny atak po bloku i przewaga podopiecznych Vitala Heynena wzrosła do sześciu „oczek” (15:9). Marcus Bohme zatrzymał Kochanowskiego pojedynczym blokiem, jednak nadal to biało- czerwoni byli o krok zwycięstwa w całym meczu (16:20). Sossenheimer próbował wziąć jeszcze sprawy w swoje ręce na lewym ataku, jednak Polakom brakowało jedynie punktu do zwycięstwa (20:24). Seta kiwką zakończył Fabian Drzyzga z drugiej piłki (25:20).

 

Polska 3:0 Niemcy
(25:22; 25:19; 25:20)

Składy drużyn:

Polska: Piotr Nowakowski, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Fabian Drzyzga, Jakub Kochanowski, Michał Kubiak, Paweł Zatorski (libero)

Niemcy: David Sossenheimer, Christian Fromm, Simon Hirsch, Marcus Bohme, Noah Baxpohler, Jan Zimmermann, Julian Zenger (libero) oraz Eric Burggraf, Lucas Masse

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!