Polscy koszykarze 3×3 wyszarpali zwycięstwo nad Japończykami w drugim meczu fazy grupowej podczas turnieju olimpijskiego w Tokio. Do rozstrzygnięcia wyniku meczu konieczna była dogrywka.
Rywalizacja Polski z Japonią rozpoczęła się dla biało-czerwonych w bardzo dobry sposób. Polacy wykorzystali już pierwszą akcję, w której rzucili piłkę do kosza, po czym przechwycili akcję rywali i podwyższyli prowadzenie. W pewnym momencie Polacy prowadzili 4:0, po czym do odrabiania strat wzięli się gospodarze, którzy przy stanie 3:5 rzucili za dwa i mieliśmy remis. Od tej pory trochę chaotycznej gry. Polakom brakowało zbiórek. Przeciętnie wyglądał Hicks, który ograniczał się do nieudanych akcji indywidualnych. Obraz jego gry poprawiły rzuty zza łuku, które wraz z udanym rzutem za 2 pkt Pawłowskiego, pozwoliły biało-czerwonym odskoczyć na kilku punktowe prowadzenie.
W końcówce meczu trochę szczęścia w grze naszej drużyny. Rywale dogonili wynik, lecz na tyle późno, że nie zdołali przeprowadzić kolejnej akcji. Polacy mogli zakończyć mecz wygraną jeszcze w zasadniczym czasie gry, lecz Hicks źle zakończył swoją szarżę pod kosz.
W dogrywce nerwowo. Do zwycięstwa potrzebne było rzucenie 2 oczek. Jako pierwsi piłkę w koszu umieścili Japończycy, lecz rzucali spod kosza, zaś chwilę później zza łuku rzucił Zamojski i Polacy mogą świętować pierwsze zwycięstwo w Tokio.
W fazie grupowej mają do rozegrania spotkania z Serbią, sportowcami z Rosji, Chinami, Holandią, a także z Belgią.
