Miedź Legnica pewnie ograła na wyjeździe zespół GKS Tychy. Co dokładnie działo się w tym meczu?
Niemrawa pierwsza połowa
W pierwszej połowie obie ekipy badały teren. Zarówno GKS, jak i Miedź stworzyły sobie podobną ilość sytuacji bramkowych oraz oddały mniej więcej tyle samo strzałów. W pierwszej odsłonie spotkania jedyny strzał w światło bramki obronił Konrad Jałocha. Do przerwy było więc 0:0.
Nokaut w drugiej połowie
Drugą część spotkania znacznie lepiej zaczęli gracze Miedzi. Już 5 minut po gwizdku sędziego cieszyli się bowiem z bramki zdobytej przez Krzysztofa Drzazgę. Niespełna 7 minut później Maciej Mańka sfaulował w polu karnym wcześniej wspomnianego Drzazgę. Sędzia posiłkował się VAR-em, ale ostatecznie utrzymał decyzję o jedenastce dla Miedzi. Rzut karny na bramkę wykorzystał sam poszkodowany – Krzysztof Drzazga, dla którego było to już 4 trafienie w tym sezonie. GKS był w bardzo nieciekawej sytuacji. Problemem gospodarzy nie był jednak tylko wynik, ale i dyspozycja dnia. Mimo większej ilości czasu przy piłce nie byli w stanie skonstruować akcji, które zagroziłyby Pawłowi Lenarcikowi. Wynik w 84 minucie ustalił Patryk Makuch. Ostatecznie GKS zakończył to spotkanie z jednym celnym strzałem. Trzeba przyznać, że z taką dyspozycją strzelecką ciężko o jakiekolwiek punkty.
Miedź zmierza do Ekstraklasy a Tychy do drugiej ligi?
Oczywiście jeszcze za wcześnie na takie deklaracje niemniej jednak Miedź Legnica zalicza wspaniały początek sezonu. 3 mecze 9 punktów i bilans bramkowy 8:1. Kibice w Legnicy mogą być naprawdę dumni z postawy swoich zawodników. Zdecydowanie gorsze nastroje panują w Tychach. Po remisie z ŁKS-em przyszły porażki z Resovią i Miedzią. Na razie Tyszanie plasują się na 17 miejscu w tabeli a możliwe, że przeskoczy ich jeszcze Stomil, który swój mecz rozegra w sobotę.
Składy:
GKS Tychy: P. Lenarcik – M. Garuch (88. M. Pojasek), N. Mijusković, Sz. Matuszek, J. Aurtenetxe, J. Carolina – M. Śliwa (71. Sz. Stróżyński), M. Dominguez (85. M. Lehaire), D. Tront, K. Drzazga (71. K. Zapolnik) – P. Makuch (85. M. Bednarski)
Miedź Legnica: K. Jałocha – M. Mańka, N. Nedić, K. Szymura (64. O. Paprzycki), K. Wołkowicz – K. Janiak (80. M. Staniucha), S. Steblecki (64. J. Piątek), W. Żytek, Ł. Grzeszczyk, K. Piątek (64. K. Kargulewicz) – T. Malec (64. G. Jaroch)