Zagłębie Lubin

W Lubinie doszło dziś do spotkania miejscowego Zagłębia z zespołem Pogoni Szczecin. Kto okazał się lepszy w tym widowisku?

Pogoń posiadała, Zagłębie atakowało

W pierwszej odsłonie spotkania to Pogoń bardziej chciała grać w piłkę. Gracze ze Szczecina skupili się na powolnym rozgrywaniu akcji, co jednak nie przyniosło im upragnionego rezultatu w postaci strzelonej bramki. Zagłębie nastawiło się na grę z kontry i cierpliwie czekali na nadarzające się ku temu okazje. W pierwszej połowie gospodarze kilkukrotnie wychodzili z dobrze zapowiadającymi się kontrami i ostatecznie w 30 minucie spotkania dopięli swego i wyszli na prowadzenie. Dogranie Patryka Szysza na bramkę zamienił Erik Daniel.

Druga odsłona spotkania wyglądała podobnie jak pierwsza. Jak można było się, drużyna gospodarzy nie garnęła się zbytnio do ataków i tak samo, jak w pierwszej połowie nastawiona była głównie na grę z kontry. Pogoń ponownie przez większość czasu gry miała piłkę w posiadaniu, lecz nie potrafiła zagrozić bramce Zagłębia. W samej końcówce spotkania zmęczoną defensywę Portowców skarcił jeszcze Łukasz Poręba, który tym samym ustalił wynik spotkania na 2:0.

Radość w Lubinie i mieszane uczucia w Szczecinie

Po bardzo słabym starcie sezonu Zagłębia przyszedł czas na dwie wygrane z rzędu. Sympatycy Miedziowych mogą być więc spokojni o dyspozycję drużyny, która jest dobrze przygotowana do sezonu. Pogoń Szczecin jest jednym z tych zespołów, które na swym koncie mają rozegrane już 4 spotkania. Na razie wykorzystują przede wszystkim atut własnego stadionu, na którym to zdobyli 6 punktów. Mecze wyjazdowe, na razie wychodzą Portowcom gorzej. Najpierw zremisowali z Wartą Poznań, a teraz przegrali w Lubinie.

Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 2:0 (1:0)

Gole: Daniel (30), Poręba (90.+1)

Zagłębie Lubin: Hładun – Chodyna, Simic, Soler, Bartolewski – Poręba, Bashkirov, Daniel (77. Wójcicki), Starzyński (77. Dudziński), Zivec (67. Podliński) – Szysz (83. Balić)

Pogoń Szczecin: Stipica – Bartkowski (73. Zahović), Triantafyllopoulos, Zech, Machado Mata (34. Matynia) – Drygas, Kucharczyk, Kozłowski, Kowalczyk, Smoliński (57. Fornalczyk) – Jean Carlos (46. Parzyszek)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!