Mecz Polska – Ukraina zamyka zmagania w fazie grupowej. Dla Polaków to spotkanie będzie bardziej istotne niż dla Ukraińców.
Trzy starcia na Euro
Biało-Czerwoni ścierali się z Ukraińcami trzykrotnie w meczach o stawkę. Za każdym razem była to impreza Mistrzostw Europy. Po raz pierwszy Polacy mierzyli się z Ukraińcami podczas rozgrywanego w Finlandii Euro 1993. Wtedy lepszymi okazali się rywale Biało-Czerwonych, którzy wygrali 1-3. W 2005 roku to Polacy byli lepsi i zwyciężyli 3-1. Ostatnie starcie Polska – Ukraina miało miejsce na Euro 2019. Wtedy w fazie grupowej Biało-Czerwoni pewnie ograli Ukraińców 3-0.
Jak radzą sobie Ukraińcy?
Reprezentanci Ukrainy otworzyli turniej zwycięstwem 3-2 nad Grecją. W drugiej kolejce przegrali z Serbami 0-3. Ten wynik nie odzwierciedlał jednak dobrze przebiegu spotkania, gdzie pierwszy i drugi set rozgrywany był na przewagi. W swoim trzecim starciu na Euro mierzyli się z Portugalczykami. Dwa pierwsze sety padły łupem Ukraińców. W trzecim i czwartym musieli oni jednak uznań wyższość rywali. Tie-break rozegrali już na swoją korzyść i zatriumfowali 3-2. Przedostatni mecz w fazie grupowej rozgrywali z Belgami. Mimo przegranego na przewagi pierwszego seta zdołali wygrać następne trzy i cały mecz 3-1.
Kto gra o co?
Polacy, aby zająć pierwsze miejsce w grupie muszą dziś nie przegrać tego meczu 0-3 lub 1-3. Ukraińcy mają natomiast zapewnione trzecie miejsce w grupie i niezależnie od dzisiejszego rezultatu i tak na tej lokacie pozostaną.
W obecnym składzie reprezentacji Ukrainy występuje jeden zawodnik, którego mogą kojarzyć kibice z gry w PlusLidze. Mowa tu oczywiście o Dmytrim Teryomenko. Siatkarz ten reprezentował barwy Czarnych Radom oraz AZS-u Olsztyn.
