Zgodnie z przewidywaniami następcą niedawno zwolnionego Mike’a Taylora nowym trenerem ladry koszykarzy został Chorwat Igor Milicic. Kontrakt podpisano na dwa lata.
– Igor Milicić to trener niezwykle utalentowany, który ma głowę pełną marzeń. One są spójne z marzeniami reprezentacji Polski. Polski Związek Koszykówki postanowił powierzyć trenerowi prowadzenie kadry przez najbliższe dwa lata. Dyrektorem sportowym zostanie człowiek – legenda polskiej koszykówki, który zawsze był gotowy grać z orzełkiem na piersi – Łukasz Koszarek. Bardzo cieszę się, że taki duet będzie stanowił o sile reprezentacji. Przed kadrą nowe wyzwania: kwalifikacje do mistrzostw świata oraz EuroBasket – mówił Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki.
Igor Milicic rocznik 1976 karierę koszykarską rozpoczynał w Line Rijek. Kolejnym jego klubem był KK Split, skąd w 1999 roku trafił do Kielc.
Atutem nowego trenera jest to, że zna naszą ligę od podszewki. Spędził w naszym kraju jako zawodnik ponad dziesięć sezonów. Występował kolejno w: Cersanicie Nomi Kielce (1999/2000), Polonii Warszawa (dwa miesiące sezon 2000/2001), Prokomie Treflu Sopot (2000/2002 i 2007/2008), Anwilu Włocławek oraz AZS Koszalin. Potem został trenerem: AZS Koszalin, Anwilu. Obecnie prowadzi ekipę Stali Ostrów Wlkp.
Jako zawodnik zdobył mistrzostwo Polski z Anwilem w 2003 roku oraz gdy w trakcie sezonu 2007/2008 rozwiązał kontrakt z rosyjską ekipą Jenisiej Krasnorajsk dołączył do Prokomu Trefla Sopot i z nimi sezon dokończył mistrzostwem w 2008 roku. Dodatkowo może pochawlić się wicemistrzostwem Polski (2002 rok) i Belgii (2006) oraz trzykrotnie zdobywał Puchar Polski i raz Super Puchar. Zaliczał też występy jako zawodnik w Eurolidze (6 meczy w barwach Prokomu Trefla), w Pucharze Koraca oraz Euro Cup. W tych dwóch ostatnich dochodził do ćwierćfinałów rozgrywek.
Jako trener ma trzy mistrzostwa Polski: z Anwilem (2018, 2019) oraz Stalą Ostrów (2021). Prowadzone przez niego zespoły dwukrotnie wygrywały Super Puchar oraz raz Puchar Polski.
– Chciałbym podziękować za szansę. Pozycja trenera reprezentacji jest szczytem marzeń każdego sportowca, a później szkoleniowca. Jestem szczęśliwy do łez, że dostałem taką szansę, zaufanie od Polskiego Związku Koszykówki. Dam z siebie wszystko, żeby polska koszykówka szła do przodu. Nie tylko na najbliższych meczach ma osiągnąć coś poważnego, ale też w przyszłości. Kadra ma walczyć od pierwszej do ostatniej minuty, z dużą energią po obu stronach parkietu. Będziemy pracować z ludźmi, którym zależy na grze z orzełkiem na piersi. Mamy być dumni z zawodników, ze sztabu, niezależnie od wyniku – powiedział Igor Milicić