Fot. elfrente.com.co

Za nami pierwsze mecze 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. We wtorek na boisku pojawiły się drużyn z grup A, B, C i D. W tylko jednym spotkaniu padło mniej niż cztery bramki. 

Grupa A

Po ostatniej porażce znów z kompletem punktów Manchester City, który rywalizował na wyjeździe z Club Brugge. Wynik spotkania w 30. minucie otworzył uderzający w sytuacji sam na sam Cancelo. Jeszcze przed przerwą prowadzenie gości podwyższył Mahrez, który wykorzystał rzut karny. Kolejnych trafień doczekaliśmy się w drugiej połowie. W 53. minucie prostopadłym podaniem w pole karne obsłużonym został Walker, który uderzył z ostrego kąta i trafił do siatki. Po upływie kilkunastu minut tej samej sztuki dokonał uderzający z szesnastki Sterling, zaś w 81. minucie bramkę honorową dla gospodarzy zdobył uderzeniem sprzed pola bramkowego Vanaken. Ostatecznie Manchester City wyjeżdża z Brugii z pięcioma goli. Ostatniego dla swojej drużyny strzelił w 84. minucie Mahrez, który bez problemu pokonał bramkarza w sytuacji jeden na jednego.

Emocji nie zabrakło też w Paryżu, gdzie przez chwilę RB Lipsk prowadziło z PSG 2:1. Pierwsi z gola cieszyli się jednak miejscowi, a po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów zdobył go Mbappe. W 28. minucie wyrównał jednak uderzający z bliskiej odległości Andre Silva, zaś w 57. minucie formalności po podaniu z głębi pola dopełnił Mukiele, czym wyprowadził gości na prowadzenie. Miejscowi wyrównali w 67. minucie. Z piłkę w pole karne wszedł Mbapee, który odegrał do środka, gdzie nabiegł Messi i ten bez namysłów uderzył precyzyjnie do siatki. Kilka minut później znów Messi prowadzenie swojej drużyny dał dzięki wykorzystanemu karnemu.

Grupa B

W meczu FC Porto – AC Milan pierwsze trafienie padło dopiero w drugiej części rywalizacji. W 65. minucie do siatki trafił uderzający sytuacyjnie z szesnastki Luis Diaz.

Znacznie więcej goli w Madrycie. Lepszym od Atletico jednak Liverpool. Gości na prowadzenie w 8. minucie wyprowadził uderzający sprzed szesnastki Salah. Ten sam zawodnik na liście strzelców wpisał się też w 78. minucie, gdy trafił z karnego. Do przerwy obie drużyny remisowały jednak 2:2. Jeszcze w 13. minucie prowadzenie gości podwyższył Keita, który uderzał sytuacje sprzed pola karnego. Gospodarze kontakt złapali w 20. minucie. Z szesnastki uderzał Koke, lecz wyszła z tego asysta, gdyż tor lotu piłki zmienił Griezmann, który mógł wpisać się na liście strzelców. Po raz drugi zrobił to 34. minucie. Tym razem otrzymał on podanie przed pola karne, po czym wszedł między kilku obrońców i mimo utraty równowagi zdołał umieścić piłkę w siatce. Na nic się to jednak nie zdało, gdyż jak wiemy Liverpool wygrał 3:2. Gospodarzom nie pomogła czerwona kartka, którą w 52. minucie otrzymał sam… Griezmann.

Grupa C

Pierwsze zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów odnosi Sporting Lizbona. Portugalczycy na wyjeździe pokonali Besiktas 4:1. W 15. minucie wynik pierwsze trafienie dla gości zanotował główkujący po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Coates. W 24. minucie dogranie z narożnika boiska wykorzystał natomiast Pjanić, który zanotował trafienie wyrównujące. Na tym udanych dośrodkowań z rzutu rożnego nie koniec. W 27. minucie podanie z tej strefy zwieńczył golem Coates, zaś w 43. minucie prowadzenie przyjezdnych podwyższył uderzający z karnego Sarabia. Decdyujące trafienie padło w 89. minucie, kiedy to sprzed szesnastki piłkę do bramki posłał Paulinho.

W spotkaniu Ajaxu Amsterdam z Borussią Dortmund było pewne, że jedna z tych drużyn straci pierwsze punkty w fazie grupowej. Z pełnego dorobku punktowego po trzech kolejkach będzie cieszył się Ajax, który u siebie pokonał piłkarzy z Dortmundu 2:0. Gol otwierający wynik meczu padł w 11. minucie, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę do własnej siatki skierował Reus. Dwubramkowym prowadzeniem Ajax cieszył się w 25. minucie. W niej zza szesnastki uderzył precyzyjnie Blind.

Borussia zamiast gonić wynik straciła kolejną bramkę. W 57. minucie Antony otrzymał piłkę na prawej stronie pola karnego. Gracz miejscowych zszedł bliżej środka i uderzył precyzyjnie sprzed pola bramkowego czym podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Wyniku on jednak nie ustalił, gdyż w 72. minucie gola po podaniu z lewej strony zanotował główkujący Haller.

Grupa D

Wciąż bez zwycięstwa Szachtar Donieck, który tym razem przegrał u siebie z Realem Madryt. W 37. minucie Vázquez próbował zagrywać na szesnasty metr, gdzie nabiegał Benzema, ale uprzedził go Krywcow. Ten jednak zamiast poza boisko wbił piłkę do własnej siatki poprzez przelobowanie swojego bramkarza, co dało gola gościom z Madrytu.

Królewscy z kolejnego trafienia mogli cieszyć się w 51. minucie, gdy prostopadłe podanie w pole karne na gola zamienił Vinicius Junior. Ten sam zawodnik chwilę później mógł cieszyć się po raz kolejny. Tym razem Brazylijczyk zabawił się z rywalami, wbiegł w szesnastkę, po czym kilka dryblingów pozwoliły mu wyjść na sytuację sam na sam, w której nie mógł się pomylić, choć uderzał ze stosunkowo ostrego kąta.

Rozpędzony Real na tym nie poprzestał i już w 64. minucie mógł świętować kolejnego gola. Tym razem podanie z bocznej strefy na gola zamienił uderzający sprzed pola bramkowego Rodrygo Goes. Ostatecznie Królewscy wygrywają 5:0, a gola ustalającego wynik zdobył z bliskiej odległości Karim Benzema.

O pierwszą wygraną w fazie grupowej walczył Inter Mediolan, który do przerwy prowadził u siebie z Sheriffem Tyraspol. W 34. minucie gola dla swojej drużyny zdobył uderzający z prawego narożnika pola bramkowego Dzeko. Sheriff zdołał wyrównać w 52. minucie. Bezpośrednim trafieniem z rzutu wolnego popisał się bowiem Thill.

Gospodarze zareagowali natychmiast, gdyż nie mogli pozwolić na stratę punktów z drużyną, która wygrała oba poprzednie mecze. Gola zdobyli już w 58. minucie, gdy podaniem obsłużonym został nabiegający w pole karne Vidal. Ten doszedł do niej przed linią piątego metra i pewnie uderzył na bramkę gości. Po upływie kilku minut miejscowi kibice po raz kolejny mogli cieszyć się ze swoimi zawodnikami. Drogę do siatki po dograniu z rzutu rożnego znalazł bowiem Stefan de Vrij.

Jutro do gry wkroczą zespoły z grup E, F, G i H.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!