fot. Anna Sarnowska, polski-sport.com

W sobotnie popołudnie w ramach 18. kolejki Fortuna I Ligi Arka Gdynia rywalizowała na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. Podopieczni Artura Skowronka sprawili miłą niespodziankę swoim kibicom, zwyciężając Żółto-Niebieskich 1:0.

Faworytem spotkania od początku była Arka, mimo ostatniej porażki z Sandecją. Rozpoczynając ten mecz z siódmego miejsca w ligowej tabeli, uznawana była bowiem za drużynę o większym potencjale i większych możliwościach. „Zagłębiacy” już od dłuższego czasu są z kolei w strefie spadkowej. Jednak dziś sosnowiczanie się przełamali i po raz pierwszy w tym sezonie odnieśli zwycięstwo przed własną publicznością. Złoty gol na miarę wygranej wykonał w 24. minucie dobrze rokujący zawodnik Zagłębia Szymon Sobczak. Dla gdyńskiego zespołu to już druga wyjazdowa porażka z rzędu.

Najbliższy mecz w ramach 19. kolejki Fortuna I Ligi zespół z Gdyni rozegra 27 listopada (sobota) na wyjeździe z Chrobry Głogów. Piłkarze z Sosnowca w ramach zaległej 17. kolejki również podejmą zespół z Głogowa i to już w najbliższą środę 24 listopada na własnym terenie.

I połowa

Przed pierwszym gwizdkiem arbitra Sebastiana Krasnego na Stadionie Ludowym w Sosnowcu uczczono minutą ciszy kibica Zagłębia, zawodnika MMA – Mateusza Łozowskiego, który tydzień temu poniósł śmierć w Tatrach. Następnie od środka boiska rozpoczęli miejscowi. W 12. minucie Michał Marcjanik (Arka Gdynia) główkował na bramkę rywali z 6. metra, jednak skutecznie, choć z trudem zainterweniował golkiper Zagłębia – Kamil Bielikow (Zagłębie Sosnowiec).  W 18. minucie Rafał Siemaszko (Arka Gdynia) z 8. metra nie trafił w bramkę Zagłębia, choć wydawało się, że jest to pewna szansa na zdobycie gola dla przyjezdnych. Jednak szanse na otwarcie wyniku w stu procentach wykorzystali w 24. minucie sosnowiczanie. Zdobywcą bramki okazał się Szymon Sobczak (Zagłębie Sosnowiec), który po zagraniu przez Maksymiliana Banaszewskiego (Zagłębie Sosnowiec), w pole karne dopadł futbolówkę i ograł Daniela Kajzera (Arka Gdynia). Po doliczonych dwóch minutach gry przez arbitra z Krakowa, mimo 65% procentowej przewagi w posiadaniu piłki gdyński zespół schodził do szatni na przerwę, przegrywając 0:1 z Zagłębiem.

II połowa

Po przerwie od środka boiska rozpoczęli goście z aż z trzema zmianami zawodników, podczas gdy selekcjoner Artur Skowronek nie poczynił żadnej zmiany w swoim zespole. W 54. minucie miejscowi starali się podwoić wynik spotkania i choć piłka ponownie za sprawą Szymona Sobczaka (Zagłębie Sosnowiec), wpadła do siatki strzeżonej przez Daniela Kajzera (Arka Gdynia), to jednak sędzia odgwizdał spalonego. Z kolei w 67. minucie to Żółto-Niebiescy umieścili piłkę w siatce rywali po strzale Macieja Rosołka (Arka Gdynia). Jednak i w tym przypadku bramka nie została zaliczona – strzał został wykonany zaraz po tym jak futbolówka znalazła się za linią końcową. W 84. minucie Marcus de Silva (Arka Gdynia) po faulu Szymona Sobczaka (Zagłębie Sosnowiec) na Luisie Valcarce (Arka Gdynia), wykonywał rzut wolny z okolic 25. metra, jednak jego techniczny strzał wpadł prosto w ręce Kamila Bielikowa (Zagłębie Sosnowiec). Po 5. doliczonych minutach spotkanie w Sosnowcu zakończyło się wygraną Zagłębia (1:0), pomimo 62% przewagi Arki w posiadaniu piłki.

Fortuna I Liga – 18. kolejka (20.11.2021r.)

Zagłębie Sosnowiec vs Arka Gdynia 1:0 (1:0)

Bramki: 24. Sobczak (ZAG)

Żółte kartki: 35. Marcjanik (ARK), 42. Sasin (ARK), 68. Pawłowski (ZAG), 69. Silva (ARK), 69. Dalić (ZAG), 70. Dobrotka (ARK), 84. Oliveira (ZAG), 87. Bryła (ZAG)

Zagłębie Sosnowiec: Bielikow – Gojny, Kamiński, Jończy, Dalić (81. Duriska), Ryndak – Oliveira, Ambrosiewicz, Banaszewski (88. Seedorf), Pawłowski Szymon (75. Bryła) – Sobczak (89. Tanque). Trener: Artur Skowronek

Arka Gdynia:  Kajzer – Sasin (46. Valcarce), Marcjanik, Dobrotka, Hiszpański, Milewski, Bednarski ( 56. Da Silva), Siemaszko (46. Kobacki), Adamczyk (46. Aleman), Stępień, Rosołek (80. Czubak). Trener: Ryszard Tarasiewicz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!