foto: miedzlegnica.eu

W spotkaniu 20.kolejki Fortuna I Ligi Miedź Legnica pokonała GKS Tychy 2:0 i może być pewna utrzymania pozycji lidera.

Zawodnicy z Legnicy do spotkania z GKS-em przystępowali po serii dziesięciu spotkań ligowych bez porażki notując osiem zwycięstw i dwa remisy. Legniczanie zaatakowali od pierwszych minut i mogli wyjść na prowadzenie w dziesiątej minucie spotkania jednak gol Kamila Zapalnika nie został uznany z powodu pozycji spalonej zawodnika gospodarzy. Ten sam zawodnik ponownie zagroził bramce rywala tuż przed przerwą jednak uderzenie Zapolnika nie znalazło drogi do bramki strzeżonej przez Jałocha.

W drugiej połowie Maxim Dominguez uderzył z rzutu wolnego i piłka zatrzymała się na słupku. W odpowiedzi Grzeszczyk uderzył zza pola karnego jednak Lenarcik bez problemu wyłapał uderzenie zawodnika przyjezdnych. Miedź, która dążyła do zdobycia bramki swój cel osiągnęła w 68.minucie gdy na listę strzelców wpisał się Chuca, który pojawił się na placu gry dwie minuty wcześniej. Kwadrans przed zakończeniem regulaminowego czasu gry Miedź wyprowadziła drugi cios, a z bramki mógł cieszyć się Maciej Śliwa

Fortuna I Liga – 20.kolejka
Miedź Legnica – GKS Tychy 2:0 (0:0)
Chuca 68′, Śliwa 75′

Miedź Legnica: Lenarcik – Carolina, Mijusković, Aurtenetxe, Azikiewicz – Tront (89. Bahaid) – Śliwa (89. Stróżyński), Dominguez (83. Matuszek), Lehaire (66. Chuca), Zapolnik (83. Garcia) – Makuch.

GKS Tychy: Jałocha – Mańka, Nedić, Szymura, Wołkowicz (76. Połap) – Steblecki, Misztal (81. Pawlusiński) – Kargulewicz (61. K. Piątek), Grzeszczyk (76. Jaroch), Biel (76. Kozina) – Malec.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!