fot. KAROL MAKOWSKI

Piąta wygrana SKK Polonii Warszawa w Energa Basket Lidze Kobiet, Najskuteczniejsza dziś w Polonii była Anna Pawłowska, aż cztery zawodniczki stołecznego zespołu zdobyły ponad dziesięć oczek.

 

Pierwsze akcje należały do gospodyń. Po trafieniu Marty Mistygacz Polonia prowadziła 7:0. Po czasie trener Lamparskiej szybko torunianki doprowadziły do remisu. Później gospodynie utrzymywały minimalną przewagę, a po trafieniu Loryn Goodwin prowadziły 17:11. Jednak przyjezdne zbliżały się na dwa oczka jeszcze w końcówce kwarty. Akcja 2+1 walecznej Weroniki Preihs ustaliła wynik po dziesięciu minutach. Po wznowieniu gry przewaga gospodyń utrzymywała się w przedziale 4-7 oczek. Po akcji 3+1 Anny Pawłowskiej Polonia prowadziła 30:23 i wydawało się, że polonistki przejmują kontrolę nad spotkaniem. Jednak torunianki zaliczyły w nie co ponad cztery minuty serię 14:3. Dzięki nie wyszły na czteropunktowe prowadzenie. Jednak w końcówce to warszawianki zdobyły sześć oczek z rzędu czym ustaliły wynik pierwszej połowy na 39:37.

Po zmianie stron spotkanie było dalej wyrównane. Żadnej z ekip nie udało się wyjść na większe prowadzenie niż trzy oczka.Na trójkę Bennett odpowiadała tym samym Pawłowska. Po trzech t nikwartach jedna to Polonia prowadziła 52:50. Na początku czwartej odsłony agresywniej zaczęły grać gospodynie. Co przełożyło się na prowadzenie 59:52 w trzydziestej trzeciej minucie.Ekipa gości próbowała zmniejszać straty. Próby walki w obronie torunianki szybko przypłaciły przekroczonym limitem fauli. Dosyć długo miały również problemy w ostatniej części meczu z skutecznością. Polonia potrafiła powiększyć jeszcze przewagę do ośmiu oczek. Nawet walcząca Quinntanavia Bennett nie mogła zmienić wyniku sama. Kilka akcji torunianki dostały za przysłowiowy kołnierz, czyli jedno podanie do zbiegającej koleżanki. W ten sposób polonistki potrafiły odpowiadać na punkty amerykanki. Gdy na półtorej minuty swoje kolejne oczka zdobyła Loryn Goodwin warszawianki prowadziły 79:65 i było po meczu.

 

SKK POLONIA WARSZAWA – ENERGA TORUŃ  81:65  (22:17, 17:20, 13:13, 29:15)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!