W drugim meczu fazy TOP16 FIBA Euro Cup pierwsze zwycięstwo odnosi Legia Warszawa. Najlepszym strzelcem Legii, ale nie meczu był Raymond Cowells.
Pierwsze punty zdobyli gospodarze, ale szybko w odpowiedzi akcją 2+1 odpowiedział Strahinja Jovanović. A gdy Adam Kemp dokładal swoje trafienia Legia uciekała na pięć oczek. Legia przez całą kwartę minimalnie prowadziła. Przewaga ekipy z Warszawy nie spadała poniżej trzech oczek. Gdy na dwie minuty do końca pierwszej odsłony trafił Darek Wyka stołeczny zespół prowadził nawet 13:20. Wynik pierwszej kwarty ustala trójką Koszarek. W drugiej kwarcie sygnał do gry ZZ Leiden dał Worthy De Jong. Legia owszem prowadziła nawet ośmioma oczkami, ale przeważającą stroną byli Holendrzy. Gospodarze w nie co ponad minutę trafili trzy trójki bez odpowiedzi Legii. To dało im prowadzenie 33:26. Po kilkudziesięciu sekundach przewaga gospodarzy wzrosła nawet do dwunastu punktów. Dopiero wtedy w Legii przełamał się Raymond Cowells trójką. Warszawianie nie zdobyli punktów przez blisko pięć i pół minuty. W końcówce podopieczni trenera Kamińskiego próbowali zmniejszać straty, ale bariera pięciu oczek nie była do złamania w pierwszej kwarcie.
Po zmianie stron Legia powoli chciała odrabiać straty. Pięć punktów nie było niby dużo, ale zawsze. Legioniści w trzydziestrzeciej minucie doprowadzili do remisu 51:51. Uaktywniał się w tym okresie gry Raymond Cowells. Właśnie po trójce Amerykanina, która dała remis Legia powoli zaczęła budować swoją przewagę. Stołeczny zespół potrafił uciec na siedem oczek, ale jeszcze przed przerwą ZZ Leiden zmniejszali straty. W ostatniej kwarcie Legia rzuciła się do ataku. Kolejne trafienia dawały powiększenie prowadzenia. Gdy zza łuku trafił Jure Skifić to goście objęli prowadzenie 64:74. Od tego momentu kontrolę nad meczem miała Legia. Rywale nie mogli przełamać warszawskiego zespołu, a granica dziesięciu punktów dawała bezpieczną przewagę ekipie ze stolicy Polski. Po trafieniu trzypunktowym Jovanovicia było już 68:84 na niespełna trzy minuty do końca spotkania. To już dawało spokój Legii i pewną pierwszą wygraną w TOP 16 FIBA Euro Cup.
Najlepszym strzelcem meczu był Worthy De Jong z 32 punktami (6/6 za trzy oraz 8 zbiórek i 8 asyst oraz po 3 przechwyty i bloki), a w Legii 23 zdobył Raymond Cowells III, 17 dołożył Strahinja Jovanović i 15 Abdur-Rahkman.
ZZ LEIDEN – LEGIA WARSZAWA 78:90 (16:23, 30:18, 12:23, 20:26)
