4 Nations Cup
29.12.2021 Gdansk, Piłka Ręczna Mezczyzn, ERGO ARENA, Turniej 4 Nations Cup 2021, Mecz Polska - Japonia, Foto Grzegorz Trzpil / Fotografia i Idea

W ostatnich dniach polscy piłkarze ręczni rywalizowali w Gdańsku podczas towarzyskiego turnieju 4 Nations Cup. To element przygotowań do styczniowych mistrzostw Europy, zaś dla Gdańska sprawdzian przed MŚ 2023. 

W wydarzeniu wzięły udział reprezentacje Polski, Tunezji, Japonii i Holandii. – Czuliśmy się w Polsce znakomicie. Na trybunach było sporo kibiców, którzy bardzo dobrze nas przyjmowali. Podobnie bardzo dobrze opiekowano się nami w hotelu. Tutaj po prostu możemy w pełni skupić się na grze i grać naprawdę dobrze. Hala też jest świetna – mówił Yassine Belkayed, bramkarz reprezentacji Tunezji.

Nie inaczej turniej w Gdańsku ocenia Japończyk Shuichi Yoshida. – Bardzo mi się podoba w Polsce, bardzo lubię fanów, którzy tworzą świetną atmosferę i pomagają nam uzyskiwać dobre wyniki. Polacy są bardzo mili i macie wspaniałe jedzenie. Uwielbiam pierogi – zdradza zawodnik Grupy Azoty Tarnów.

Dla gdańskiej Ergo Areny był to sprawdzian przed MŚ, które w 2023 roku odbędą się w Polsce i Szwecji. W Gdańsku rozegrane zostaną dwa ćwierćfinały, półfinał.

Turniej 4 Nations Cup był też okazją do przeszlifowania formy przed styczniowymi mistrzostwami Europy, gdzie oprócz Polaków wystąpią Holendrzy. – Teraz po raz drugi zakwalifikowaliśmy się do mistrzostw Europy, więc robimy kroki do przodu. Na światowym czempionacie jeszcze nie graliśmy. Marzę o tym, żebyśmy wrócili do Polski za rok – mówi Holender Luc Steins z PSG. – Bardzo mi się w Gdańsku podoba. Jest zimno, ale to piękne miejsce. Szkoda, że mamy tak mało czasu, żeby coś zobaczyć, bo rano trenujemy, a po południu gramy, więc ciężko znaleźć chwilę, żeby pozwiedzać – dodał Steins.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!