Nicole Konderla i Kinga Rajdy zajęły ostatnie miejsce w niedzielnym konkursie PŚ w Willingen. Obie Polki zapisały jednak punkty do klasyfikacji generalnej, gdyż startowało mniej niż 30 zawodniczek.
Niedzielną rywalizację utrudniał wiatr. Zawody miały rozpocząć się o 10:00, lecz nie wszystko poszło zgodnie z planem. Najpierw zdecydowano o odwołaniu prologu, a następnie przesuwano start konkursu. Ten rozpoczął się o 12:30, ale kilka zawodniczek zrezygnowało ze startu. W zawodach zabrakło też liderki PŚ, Mrity Kramer, która uzyskała pozytywny wynik w teście na koronawirusa.
Ostatecznie przeprowadzono tylko jedną serię. Zarówno nota Rajdy (77,5 m), jak i Konderli (75 m) wyniosła zero, lecz dało to i tak 22. miejsce. Wygrała Słowenka Nika Kriznar, która huknęła aż 151 metrów, co dało jej 131,6 pkt. Zaledwie metr bliżej lądowała Rosjanka Kustowa, ale ta skakał z wyższej belki i straciła do najlepszej 15,8 pkt, co wystarczyło na 3. pozycję. Tuż za triumfatorką sklasyfikowaną została Katharina Althaus (145 m). Czołową trójkę uzupełniła Francuzka Pagnier.