Reprezentacja Polski zajęła 6. miejsce w olimpijskim konkursie drużyn mieszanych w skokach narciarskich. Wygrali Słoweńcy.
Naszą drużynę reprezentowali Nicole Konderla (75,5 m; 72,5 m), Dawid Kubacki (96 m; 101 m), Kinga Rajda (80,5 m; 73,5 m) i Kamil Stoch (99,5 m; 102,5 m). Po pierwszej serii biało-czerwoni zajmowali 5. miejsce z dorobkiem 386,1 pkt. Z pewnego prowadzenia cieszyli się Słoweńcy. Do finału nie awansowali choćby Niemcy, gdyż jedną z ich reprezentantek zdyskwalifikowano. To samo tyczyło się drużyny austriackiej i japońskiej, które jednak w najlepszej ósemce się znalazły.
Awans Polski do finału oznaczał zrealizowanie podstawowego celu. Ósemka gwarantuje bowiem stypendia olimpijskie, o czym marzyły nasze zawodniczki.
Ostatecznie zwycięstwa nie dali sobie odebrać Słoweńcy, których reprezentowali: Nika Kriznar, Timi Zajc, Ursa Bogataj i Peter Prevc. Łączna nota triumfatorów poniedziałkowego konkursu wyniosła 1001,5 pkt. Polacy zgromadzili 763,2 pkt i zajęli 6. miejsce.
W drugiej serii do grona zdyskwalifikowanych dostali się przedstawiciele reprezentacji Norwegii. Tym samym grono medalistów było dość zaskakujące. Z olimpijskiego krążka cieszyli się bowiem Rosjanie, którzy zdobyli srebro oraz Kanadyjczycy.
