Spotkanie 1/4 TAURON Pucharu Polski w Rzeszowie przyniosło wiele emocji, których dostarczyła dobra postawa opolanek. W turnieju finałowym za miesiąc w Nysie zagra jednak Developres Bella Dolina Rzeszów, który wygrał z UNI w czterech setach.
Dwa tygodnie temu UNI zagrał z Developresem w Opolu w spotkaniu TAURON Ligi i tam większych emocji nie było. Mecz zakończył się zdecydowanym trzysetowym zwycięstwem rzeszowianek.
Szkoleniowiec Developresu Stephan Antiga bardzo poważnie potraktował rywalki, desygnując do gry pierwszą szóstkę. Z kolei jego podopieczne rozpoczęły pojedynek maksymalnie skoncentrowane, niczym z konkurentkami najwyższej półki. Prowadzenie 6-1 gospodyń na początku seta nadało ton wydarzeniom. Opolanki starały się walczyć na siatce, ale nie najlepsze przyjęcie utrudniało im walkę. Wśród miejscowych dominowały dwie silne zawodniczki Bruna Honorio i Kara Bajema i set mknął rzeszowiankom szybko i bezkolizyjnie. Ostatni atak wykonała Izabella Rapacz (25:12).
Jednak po zmianie stron na parkiecie w Rzeszowie najwyraźniej zaczęło się coś dziać. Chwila inicjatywa rzeszowianek (3:1) nie zniechęciła UNI, którego zawodniczki pod batutą serwującej Regine Bidias zaczęły walczyć. Świetnie prosperował opolski blok, a rozgrywaniem niczego sobie mogła pochwalić się Gabriela Makarowska. Sześć punktów z rzędu przyjezdnych zaskoczyło na Podpromiu wszystkich (3:7). Developres zniwelował straty da jednego punktu (8:9), ale środkowa część seta należała zdecydowanie do siatkarek gości, które wykorzystywały większość okazji do zdobycia punktu. Nieźle poczynała sobie lewą flanką Vivian Pellegrino, zaś po prawej stronie udawały się zbicia Anny Baczyńskiej i Kingi Stronias. UNI doszedł do 7. punktowej przewagi (13:20) i miał dobrą sytuację wyjściową do finiszu. Rzeszowianki natchnione najwyższej jakości zagraniami Jeleny Blagojević wszczęły gonitwę za opolankami. Gdy po ataku z lewej Bajemy dorównały do rywalek (22:22), wydawało się, że ta partia także stanie się łupem miejscowych. UNI nie straciło jednak punktu przy serwisie rzeszowianek, a mając piłkę meczową Bidias zaryzykowała na kontrze, przedzierając się przez rzeszowski blok (24:26) i po dwóch setach w Rzeszowie był niespodziewany remis.
Siłą rozpędu drugiego seta, ekipa z Opola uprzykrzyła się gospodyniom również po kolejnej zmianie stron. Długo trwała wyrównana walka, jednak to przyjezdne wychodziły na bezpieczne prowadzenie (10:12, 12:14, 13:15), a Developresowi gra się nie kleiła. Znów miejscowym rezultat trzymała Blagojević, choć przebłyski miała też Anna Stencel.
Mimo coraz lepszej gry Bajemy, po dwóch skutecznych blokach to UNI był bliższy wygrania trzeciego seta (21:23). Za chwilę po błędzie Bączyńskiej był remis, ale Stronias atakiem po prostej wywalczyła gościom piłkę setową (23:24). Cało z tego seta wyszły rzeszowianki. Zachowując więcej spokoju, w decydującej akcji przytrzymały z bloku Brazylijkę Bidias, a w kontrze atakiem po przekątnej Bajema pokazała swoją przydatność do zespołu (27:25).
Początkiem kolejnej partii grający jeden z najlepszych pojedynków w sezonie UNI próbował narzucić swój styl, obejmując trzypunktowe prowadzenie (4:7), wynikające głównie z postawy Aleksandry Muszyńskiej. Następnie miejscowe zmniejszały straty, gdyż niesamowitymi podbiciami w obronie popisywała się Aleksandra Szczygłowska (9:10). W środkową fazę partii znów lepiej weszły opolanki, które niebawem miały 4. punkty zaliczki (9:13). Atomowe zbicia Bajemy uspokoiły jednak miejscowym grę, gdyż niebawem był już remis (13:13).
Partia nabierała rumieńców z tytułu wielu długich akcji i efektownych obron, które wciąż nie rozwiązywały grania w tym secie (18:18). Dopiero wzmocnienie siatki rzeszowianek dało im efekty, a kolejne cztery punkty wyjaskrawiły obraz spotkania (22:18).
Developres BELLA DOLINA Rzeszów – UNI Opole 3:1 (25:12, 24:26, 27:25, 25:19)
MVP: Jelena Blagojević
Developres BELLA DOLINA Rzeszów: Bągrowska, Bajema, Bińczycka, Blagojević, Jurczyk, Kalandadze, Honorio, Polańska, Rapacz, Stencel, Wenerska, Witowska, Szczygłowska, Przybyła
UNI Opole: Orzyłowska, Stronias, Bidias, Pellegrino, Borawska, Pamuła, Muszyńska, Wołodko, Makarowska, Sieradzka, Bączyńska, Adamek
