Dopiero po 45 minutach czystej gry Czarni we własnej hali pokonali walczącą Legię.
Na początku spotkania gospodarze po akcji Marka Klassena mieli cztery punkty przewagi. Łukasz Koszarek rzutami z dystansu szybko zmniejszał tę różnicę. Podobnymi trafieniami odpowiadali jednak zarówno Jakub Musiał, jak i Beau Beech. W końcówce tej części meczu nie do zatrzymania był jednak Robert Johnson. Dzięki niemu po 10 minutach było 16:20. Drugą kwartę Grupa Sierleccy Czarni rozpoczęli od serii 7:0 i dzięki temu wychodzili na prowadzenie. W pewnym momencie wynosiło ono nawet osiem punktów po rzucie z dystansu Klassena. Cowels i Johnson ponownie odpowiadali, a to sprawiało, że mecz był ciągle wyrównany. Ostatecznie kolejna trójka Beecha ustawiła wynik po pierwszej połowie na 43:39.
Seria 7:0 i kolejne akcje Łukasza Koszarka oraz Dariusza Wyki pozwalały przyjezdnym na objęcie prowadzenia. Starali się na to reagować głównie Marcus Lewis oraz Jakub Musiał. Trójki Koszarka oraz Kulki sprawiały jednak, że przewaga Legii wzrosła do ośmiu punktów. Słupszczanie się nie poddawali – sami w pewnym momencie zareagowali serią 8:0, a po trafieniu z dystansu Marka Klassena przegrywali po 30 minutach tylko 59:61. Kanadyjczyk zaraz na początku następnej kwarty dawał przewagę ekipie trenera Mantasa Cesnauskisa. Spotkanie ciągle było jednak niezwykle wyrównane. Na około 70 sekund przed końcem po trójce Billy’ego Garretta goście byli lepsi o pięć punktów! Następnie kluczowym zawodnikiem był Jure Skifić – najpierw zdobył punkty, a jego podanie na kolejne zamienił Raymond Cowels, co oznaczało remis po 84. Akcję na wygraną miał jeszcze Garrett. Jego akcja była nie skuteczna.
Kolejne akcje Witlińskiego i Klassena oznaczały pięć punktów przewagi w dodatkowym czasie gry. Do kolejnego remisu doprowadzał jednak… Cowels! Kluczową akcję 2+1 wykonał Marcus Lewis, a później rzuty wolne dołożył Beau Beech i to słupszczanie zwyciężyli 96:90!
17 punktów i 5 asyst dla gospodarzy zdobył Marcus Lewis. Po 16 dołożyli Billy Garrett, Mark Klassen oraz Mikołaj Witliński. W Legii po 24 punkty rzucili Robert Johnson (4 na 6 za trzy) i Raymond Cowels (5 na 6 za trzy). A 17 punktów i 8 asyst dołożył Łukasz Koszarek.
GRUPA SIERLECCY CZARNI SŁUPSK – LEGIA WARSZAWA 96:90 (16:20, 27:19, 16:22, 25:23, dogrywka 12:6)
