Po pierwszym przegranym meczu z Treflem Gdańsk, Jastrzębianie kolejny raz zmierzyli się z Treflem o półfinał PlusLigi. Tym razem wygrali 3:0.
W porównaniu do pierwszego meczu pomiędzy Jastrzębskim Węglem, a Treflem Gdańsk nie doszło do wielu zmian w składzie. Znaczącą zmianą była obsada ławki trenerskiej, na której zasiadł Nicolo Giolito, a nie Andre Gardini odsunięty od prowadzenia zespołu.
Pierwszy i drugi set rozstrzygał się w końcówce. Podopieczni Giolito postawieni pod ścianą zaprezentowali się o wiele lepiej niż w pierwszym spotkaniu. Skuteczniej atakowali i bronili. Już na początku meczu wyszli na prowadzenie 10:5, później kontrolowali boiskowe wydarzenia wygrywając 25:23.
W drugiej partii to Gdańszczanie lepiej rozpoczęli. W pewnym momencie prowadzili pięcioma punktami, ale Jastrzębianie nie poddali się. Do odrabiania strat wykorzystali swój blok, a także dobrze dysponowanego Rafała Szymurę. To przyniosło spodziewany skutek i już za chwilę na tablicy wyników mogliśmy zobaczyć trzy punktowe prowadzenie Jastrzębskiego Węgla. Goście nie oddali tego już do końca seta wygrywając ponownie 25:23.
Trzeci set to była kropka nad i postawiona przez Jastrzębian. Trefl Gdańsk mocno się pogubił. Siatkarze z Gdańska popełniali wiele błędów własnych, co wykorzystywał Jurij Gladyr i reszta ekipy Jastrzębskiego Węgla. Gospodarze nie zdobyli za wielu punktów w tym secie, przegrywając 14:25 i w całym spotkaniu 0:3.
O rozstrzygnięciu kto awansuje do półfinału zdecyduje trzeci mecz pomiędzy tymi zespołami, który odbędzie się 20. kwietnia w Jastrzębiu-Zdroju.
Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25;23:25;14:25)
MVP: Rafał Szymura
Trefl Gdańsk: Kampa, Wlazły, Mordyl, Paszycki, Mika, Lipiński, Olenderek, Reichert, Sasak, Łaba, Zaleszczyk, Kozub, Urbanowicz.
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Hadrava, Wiśniewski, Gladyr, Fornal, Szymura, Popiwczak, Boyer, Tervaportti, Macyra.
