GRUPA SIERLECCY CZARNI SŁUPSK, fot. Anna Kmiotek, polski-sport.com

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk tak jak zapowiadała- łatwo się nie poddała. Podopieczni Mantasa Cesnauskisa podnieśli się z kolan po dwóch porażkach na własnym terenie i w kosmicznym stylu pokonali WKS Śląsk Wrocław. Wrocławianie musieli postawić kropkę nad „i”, by zameldować się w finale. Nie wykorzystali szansy i przegrali w złym stylu. Nadal jednak pozostają w lepszym położeniu i będą mogli zamknąć serię podczas kolejnego meczu. Nadal przy swojej publiczności, jednak zdecydowanie szerszej, ponieważ spotkanie odbędzie się w murach Hali Stulecia.

W oczekiwaniu na kolejne starcie gigantów, zapraszamy do obejrzenia relacji z Hali Orbita.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!