Jak informuje TVP Sport, były asystent Stefana Horngachera i Michala Dolezala Grzegorz Sobczyk ma zostać trenerem jedynego bułgarskiego skoczka- Władimira Zografskiego.
Jednak Sobczyk na razie zaprzecza tym doniesieniom. Obecnie jest na wypowiedzeniu w Polskim Związku Narciarskim do 30 czerwca, więc o swojej przyszłości będzie dopiero myślał od 1 lipca.
Władimir Zografski niedawno przeprowadził się do Krakowa, więc jego przeprowadzka nie jest przypadkowa. W ostatnim sezonie Bułgarowi udało się wejść do TOP 30 tylko trzy razy. Najlepszym jego startem było 12 miejsce w Bischofshofen kończącego 70 Turniej Czterech Skoczni.
Współpracy z Bułgarem próbowało już kilku szkoleniowców. Jego ojciec Emil Zografski, czy trenerzy z Słowenii Matjaz Żupan i Jure Radelj. Najbardziej znana była jednak jego współpraca z Austriakiem Alexandrem Pointnerem.
Ewentualna praca z Zografskim przez Sobczyka będzie oznaczało że zostanie drugim polskim trenerem od czasów Łukasza Kruczka, który będzie głównym trenerem reprezentacji w karuzeli Pucharu Świata.
