Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju tenisowego WTA 1000 w Rzymie. Polka pokonała w 1/8 Victorię Azarenkę.
Zaczęło się nerwowo, bo od trzech z rzędu wygranych gemów przez Białorusinkę. Pierwszy gem od kilku autów rozpoczęła Azarenka. Sporo błędów w dalszej części gema popełniła jednak Świątek, która została przełamana. Białorusinka dorzuciła do tego dobry serwis w drugim rozdaniu i kolejne przełamanie w trzecim.
Polka do dobrej gry wróciła w czwartym gemie. Świetne returny dały jej przełamanie, a później zmniejszenie strat po wygraniu gema przy własnym podaniu. Tu zmorą przeciwniczki naszej reprezentantki okazały się autowe returny. Świątek nie tylko zmniejszyła straty, ale wyrównała wynik w secie, na co wpływ miały błędy serwisowe Azarenki w szóstym gemie.
Dość długo trwało siódme rozdanie. Być może był to kluczowy gem dla wyniku całego meczu. Sporo błędów przeplatanych dobrymi piłkami zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Było aż siedem równowag, ale koniec końców lepszą okazała się Polka.
Ta mogła zamknąć seta już w dziewiątym gemie. Prowadziła 5:3, ale znów została przełamaną. Błędy przy własnym podaniu popełniała też Białorusinka, która uległa Polce 4:6.
Drugi set był spokojniejszy, choć rozpoczął się przełamaniem dla Azarenki. Świątek na własnym serwisie spisywała się dobrze, ale rywalka punktowała z gry. Kolejne gemy już na korzyść naszej reprezentantki. Polka zaczęła grać efektowniej, co przełożyło się na zwycięstwo 6:1.
Iga Świątek – Victoria Azarenka 6:4, 6:1
