Dobra pogoda, wielu kibiców i mecz na wysokim poziomie. Czy można było lepiej spożytkować niedzielne przedpołudnie? No tego obejrzeliśmy mecz nowego Mistrza Polski. SMS wygraną w Krakowie 2:1 na kolejkę przed końcem zapewnił sobie tytuł.
Mecz rozpoczął się z wysokiego „C”. Kilka sytuacji z jednej i drugiej strony golem dokumentuje Anna Rędzia. Świetne podanie w okolice pola karnego, minięcie dwóch piłkarek i bez problemu pokonana Karolinę Klabis.
Po dwudziestu minutach mieliśmy remis. Po rzucie rożnym piłka spadła pod nogi Katarzyny Daleszczyk. Ta nie zastanawiając się, huknęła w stronę Oliwii Szeprkowskiej, która mimo interwencji była bez szans.
W pierwszej połowie mecz mógł się podobać. Oba zespoły kreowały grę. „Jagiellonki” nie położyły się przed liderem, a nowy przydomek „Robin Hood” też zobowiązuje.
Po przerwie SMS wcisnął piąty bieg. W 60. minucie piłkę w okolicy pola karnego otrzymała Dominika Kopińska. I podobnie jak wcześniej Daleszczyk, bez zastanowienia uderzyła na bramkę, i ku uciesze przybyłych do Krakowa kibiców SMS-u, dała prowadzenie swojej drużynie. Chwilę później Kopińska miała szanse na kolejnego gola, ale czujnie w bramce Klabis sparowała piłkę na słupek.
Niezależnie od wyniku w Łęcznej, dzisiejsze gole Rędzi i Kopińskiej dają podopiecznym Marka Chojnackiego upragniony tytuł Mistrza Polski na kolejkę przed końcem sezonu. Lepszy bilans meczów z Górnikiem Łęczna pozwala do ostatniego meczu z Olimpią Szczecin podejść na luzie, fetując tytuł z własnymi kibicami.
Ekstraliga – 21. kolejka
AZS UJ Kraków – UKS TME SMS Łódź 1:2 (1:1)
Daleszczyk 20′ – Rędzia 5′, Kopińska 60′
sędzia: Ewa Walczyńska – Anna Olech-Bartoń, Ewelina Szczołko oraz Sylwia Biernat
kartki: Daleszczyk [ż.k] – Rędzia [z.k]
AZS UJ: Klabis – Smaza, Wróbel (87′ Maronde), Nieciąg, Zapała, Sitarz, Woźniak (58′ Guzik), Wilk, Daleszczyk (61′ Bińkowska), Wójcik (81′ Mordel), Derus (70′ Malinowska)
UKS SMS: Szperkowska – Konat, Jedlińska (83′ Rohn), Grzybowska, Kopińska, Rędzia (90′ Dąbrowska), Enjo, Gąsieniec (61′ Krezyman), Abambila, Zieniewicz, Kolis
Źródło: KobiecyFutbol
