Prawdziwe starcie legend było walką wieczoru gali KSW 70. Mariusz Pudzianowskie wszedł do okrągłej klatki, by zmierzyć się w niej z Michałem Materlą.

 

Obaj zawodnicy zaczęli od mocnych wymian w stójce, w których to Mariusz okazał się lepszy. „Pudzian” trafił Michała potężnym ciosem podbródkowym, po którym Materla padł znokautowany na matę.

 

Wyniki i opisy pozostałych pojedynków z gali KSW 70 znajdziecie poniżej:

 

Ricardo Praselem poddał Daniela Omielańczuka

Drugą walką wieczoru gali KSW 70 było mocne zderzenie w wadze ciężkiej pomiędzy Ricardo Praselem i powracającym do organizacji Danielem Omielańczukiem.

Prasel próbował trzymać kopnięciami Omielańczuka na dystans, ale Daniel szybko przechwycił nogę Brazylijczyka i przeniósł pojedynek na matę. Tam jednak Ricardo złapał Polaka w technikę kończącą i zmusił go do poddania się.

Wynik: Ricardo Prasel pokonał Daniela Omielańczuka przez poddanie (dźwignia na staw skokowy), 1:48, runda 1

 

Ivan Erslan znokautował Rafała Kijańczuka

 

Pojedynek w wadze półciężkiej pomiędzy Ivanem Erslanem i Rafałem Kijańczukiem miał być jedną z tych walk, które rozstrzygną się już w pierwszych minutach i faktycznie tak było.

Z dużą dozą respektu podeszli do siebie obaj zawodnicy i badawczo rozpoczęli walkę. Chorwat jako pierwszy ruszył z mocnym atakiem pięściarskim. Kijańczuk odpowiadał dobrymi kopnięciami i pojedynczymi ciosami. Starcie trafiło na jakiś czas do klinczu, ale gdy wróciło na środek klatki, Erslan zaatakował potężnymi uderzeniami, po których Rafał padł na matę.

Wynik: Ivan Erslan pokonał Rafała Kijańczuka przez KO (uderzenia), 3:13, runda 1

 

Marek Samociuk rozbił Izu Ugonoha

 

Drugim wielkim rewanżem – po starciu Alberta Odzimkowskiego z Tommym Quinnem – który odbył się podczas gali KSW 70, był pojedynek Marka Samociuka z Izu Ugonohem. W pierwszym starciu tych zawodników zwyciężył Samociuk.

Mocno rozpoczął Marek atakując Izu silnymi ciosami. Po chwili Samociuk obalił i zdobył dosiad. Izu próbował wstać, ale Samociuk mocno atakował go z góry uderzeniami i w końcu doszło do interwencji sędziego, który zdecydował o przerwaniu pojedynku.

Wynik: Marek Samociuk pokonał Izu Ugonoha przez TKO (uderzenia w parterze), 3:38, runda 1

 

Bartosz Leśko wypunktował Damiana Piwowarczyka

 

W piątym boju gali w Łodzi niepokonany Damian Piwowarczyk przywitał w okrągłej klatce debiutującego w KSW Bartosza Leśkę.

Panowie od początku postawili na mocne wymiany stójkowe. Bój na chwilę trafił też do klinczu, ale szybko wrócił do wymian na środku klatki. Pod koniec rundy Leśko obalił Piwowarczyka, jednak ten szybko wstał i dalej walczył pod siatką.

W drugiej odsłonie boju widać było, że Piwowarczyk starał się przejąć inicjatywę w walce. Pojedynek częściej trafiał do klinczu pod siatką, a na samym końcu rundy Bartosz obalił Damiana.

Trzecia runda nie przyniosła definitywnego rozstrzygnięcia przed czasem. Ponownie pojawił się klincz oraz mocne ciosy i kopnięcia w stójce. Ostatecznie jednak to sędziowie podjęli decyzję i zwycięzcą wskazali

Wynik: Bartosz Leśko pokonał Damiana Piwowarczyka przez jednogłośną decyzję (3 x 29-28)

 

Radosław Paczuski zwyciężył w pojedynku z Jasonem Wilnisem

 

Czwarta walka gali KSW 70 przyniosła starcie dwóch doświadczonych i utytułowanych kickboxerów, którzy są na początku swojej drogi przez świat MMA. W pojedynku tym Radosław Paczuski zmierzył się z Jasonem Wilnisem. Dla obu zawodników był to debiut w okrągłej klatce KSW.

Paczuski rozpoczął od mocnych, niskich kopnięć na wykroczną nogę rywala, a potem atakował szybkimi pojedynczymi akcjami pięściarskim. Wilnis w tym czasie szukał swojej szansy na atak z kontry. W końcu Polak złapał rywala w klincz pod siatką, ale bój szybko wrócił na środek klatki. Pod koniec rundy fani zobaczyli mocne wymiany, jakie zafundowali sobie zawodnicy.

Druga odsłona przyniosła jeszcze więcej stójkowych wymian – potężnych ciosów i kopnięć z obu stron. Ostatecznie jednak, że z zawodników nie zyskał zdecydowanej przewagi.

Trzecia runda rozpoczęła się podobnie, jak poprzednie, ale w pewnej chwili Wilnis upadł i doznał kontuzji palca w dłoni, po której sędzia zdecydował o zakończeniu pojedynku.

Wynik: Radosław Paczuski pokonał Jasona Wilnisa przez TKO (złamany palec), 1:46, runda 3

 

 

Anita Bekus wygrała z Robertą Zocco

 

W pojedynku pań Anita Bekus, liderka rankingu kobiet w organizacji KSW, przywitała w okrągłej klatce debiutującą w niej Włoszkę, Robertę Zocco.

Zocco błyskawicznie i mocno rozpoczęła od ataków bokserskich. W końcu jednak Polka udanie przeniosła pojedynek do klinczu, a później obaliła przeciwniczkę. Do końca rundy Anita kontrolowała bój rozbijając przeciwniczkę na macie i w klinczu pod siatka.

W drugiej rundzie Bekus ponownie szukała rozwiązania walki w klinczu, gdzie mocno rozbijała przeciwniczkę. Zocco jednak nie odpuszczała i również atakowała Anitę, gdy tylko w walce pojawiały się wymiany stójkowe. Ostatecznie to jednak Polak z minuty na minutę zyskiwała przewagę.

Trzecia odsłona walki zdecydowanie najdłużej rozgrywała się w stójce, w której zawodniczki szły na mocne, pięściarskie wymiany. Dopiero pod koniec rundy Polka zafundowała rywalce klincz pod siatkę, ale po chwili panie ponownie poszły na wymiany.

Ostatecznie pojedynek zakończył się na pełnym dystansie, a sędziowie zwyciężczynią wskazali Anitę Bekus.

Wynik: Anita Bekus pokonała Robertę Zocco przez jednogłośną decyzję (3 x 30-27)

 

Albert Odzimkowski szybko pokonał Tommy’ego Quinna

 

W drugim pojedynku gali KSW 70 w Łodzi fani zobaczyli rewanż za starcie sprzed dwóch miesięcy, w którym Albert Odzimkowski zmierzył się z Tommym Quinnem. Pierwszy bój tych zawodników zakończyło się jako nierozstrzygnięty.

Albert Odzimkowski rozpoczął klinczu i kolana, a potem zajął środek klatki chcąc kontrolować pojedynek. W pewnej chwili Odzimkowski trafił mocnym lewym sierpem, po którym Quinn mocno się zachwiał. Polak rzucił się do ataku. Starcie trafiło na matę, gdzie Irlandczyk odzyskał siły i bronił się przed atakami Polaka. W końcu Quinn zaczął wstawać, ale Odzimkowski wykonał rzut, a Tommy uderzając o matę doznał złamania ręki w łokciu i nie mógł dalej prowadzić boju.

Wynik: Albert Odzimkowski pokonał Tommy’ego Quinna przez TKO (kontuzja ręki), 2:56, runda 1

 

Francisco Barrio poddał Łukasza Rajewskiego

 

W walce otwarcia gali KSW 70 w okrągłej klatce zawalczył znany ze swoich stójkowych umiejętności Łukasz Rajewski z argentyńskim grapplerem, Francisco Barrio.

Od pierwszych sekund to Łukasz Rajewski starał się narzucić swój styl walki i wywierał presję na rywalu atakując ciosami i kopnięciami. Barrio szukał swojej szansy w zapasach i klinczu. Raz wykonał też rzut, ale Łukasz szybko wrócił z maty do stójki.

Druga odsłona boju przebiegała podobnie, ale w pewnej chwili Barrio dobrze trafił i Łukasz znalazł się w kłopotach. Starcie trafiło do parteru, a tam Francisco wykorzystał okazję i poddał Rajewskiego.

Wynik: Francisco Barrio pokonał Łukasza Rajewskiego przez poddanie (duszenie zza pleców), 2:52, runda 2

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!