foto: pzps.pl

Reprezentacja polskich siatkarek rozpoczęła dziś filipiński turniej Ligi Narodów meczem z Japonią. Zawodniczki z Kraju Kwitnącej Wiśni były liderkami po czterech kolejkach rozgrywek i nimi pozostaną, bowiem w piątym spotkaniu pokonały Biało-Czerwone w trzech identycznych rozmiarach partii, do 21.

Polskie siatkarki zaczynają kolejny turniej. W pierwszym grały w USA i odniosły trzy zwycięstwa (3:1 Kanada, 3:0 Korea Południowa, 3:2 Niemcy) i poniosły jedną porażkę (0:3 Brazylia). Można więc mówić o udanym starcie w tej imprezie.

Pierwszą partię spotkania dużo lepiej rozpoczęły Japonki, która bardzo dobrze zagrywały i wyprowadzały skuteczne kontrataki 12:5. Biało-czerwone w tej premierowej odsłonie miały spore problemy z ustabilizowaniem swojej gry. Dopiero w końcowej fazie tego pierwszego seta zmniejszyły dystans do trzech oczek 20:23. Pomimo walki, ostatnie słowo w tej partii należało do siatkarek z Kraju Kwitnącej Wiśni 25:21.

Polki dość szybko wyciągnęły wioski z porażki. Seta numer dwa zaczęł od prowadzenia 7:5. Rywalki doprowadziły do remisu i w dalszej części zespoły grały punkt z punkt 14:14. Końcówka była dość równa, ale ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliły zawodniczki z Japonii 25:21.

Podopieczne Stefano Lavariniego w kolejnym scały czas próbował wyrównać wynik 4:8. Jednak na prowadzeniu utrzymywały się przeciwniczki 6:8. Polskiej drużynie nie można było odmówić waleczności. Jednak zawodniczki z Japonii nie dały sobie wyrwać z rąk zwycięstwa w trzech setach. Ostatnią partię, podobnie jak dwie wcześniejsze wygrały do 21.

Japonia – Polska 3-0 (25-21, 25-21,25-21)

Japonia: Uchiseto, Koga, Ishikawa, Shimamura, Miyashita, Inoue, Hyashi, Yokota, Matsui, Ogawa, Seki, Sato, Moryia, Kojima
Polska: Alagierska, Witkowska, Górecka, Fedusio, Łukasik, Wołosz, Czyrniańska, Gryka, Szlagowska, Wenerska, Różański, Jurczyk, Stenzel, Szczygłowska

Źródło: tauronliga.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!