Tenis
Foto: Facebook Katarzyny Kawy

Katarzyna Kawa wygrała w 1. rundzie turnieju tenisowego Wimbledon. Przegrała z Polką Kanadyjka Rebecca Marino. 

I set

Pierwszego seta wygrała Polka. Od dobrego serwisu mecz rozpoczęła Kanadyjka Marino. Popełniała błędy, ale dobry serwis pozwolił jej wyrównać na 1:1. Do przełamania udało się doprowadzić w gemie piątym, w którym rywalka nie zdobyła choćby punktu. Mocno odpowiadała na zagrywki rywalki Kawa, do tego dołożyła dobry serwis i prowadzenie 4:2. Odpowiedzieć przełamaniem powrotnym Kanadyjka nie dała radę. Do tego doszła przerwa przy stanie 4:5 z powodu deszczu. Po przerwie Marino po niewymuszonym błędzie uderzyła w siatkę i przegrała seta z zawodniczką z kwalifikacji 4:6.

II set

Drugi set nie układał się już tak dobrze, bo w czwartym gemie Kawa dwukrotnie popełniła podwójny błąd serwisowy, do tego trafiła w siatkę po niewymuszonym błędzie i finalnie straciła swoje podanie na rzecz rywalki, która prowadziła 3:1. Polka odpowiedziała jednak przełamaniem powrotnym, ale utraciła własne podanie i znów przegrywała dwoma gemami. Popełniała sporo niewymuszonych błędów, o czym jednak jej kibice mogli zapomnieć po gemie siódmym, w którym znów doszło do przełamania, ale na korzyść Polki. Zamiast wyrównania było jednak 5:3 dla Kanadyjki, która znów wygrała gema przy podaniu rywalki, choć Kawa prowadziła już 30:0 po zbyt mocnych zagrniach przeciwniczki. Marino obroniła swoje podanie, po czym partię zakończyła zwyciężając w niej 6:3.

III set

Od przełamania Marino rozpoczęła seta trzeciego. Nawet punktu urwać nie dała rady Kawa. Marino dołożyła dobrą postawę na serwisie, miała asa, który pomógł w wyjściu na prowadzenie 2:0. Kolejne gemy bez niespodzianek na korzyść serwujących, ale to Kawa gonić wynik musiała. Polka dopięła swego w gemie dziesiątym, gdy w zasadzie walczyła o pozostanie w grze. Marino posłała nawet dwa asy z rzędu, ale później dwukrotnie nie dobiegła do krótkich zagrań Polki, która wyrównała na 5:5. Wygrała też gema przy swoim podaniu na sucho, po czym objęła prowadzenie na 6:5, a następnie przełamała Kanadyjkę i wygrała seta 7:5, a cały mecz 2:1!

Rebecca Marino – Katarzyna Kawa 4:6, 6:3, 5:7

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!