Za nami kolejna odsłona PŚ we wspinaczce sportowej na czas. We francuskim Chamonix bardzo dobrze spisała się Aleksandra Kałucka.
W 1/8 finału Aleksandra Kałucka pobiegła poniżej 7 sekund i pewnie pokonała Włoszkę Colli. W walce o półfinał spisała się równie dobrze. Poprawiła rekord życiowy osiągając 6 sekund i 78 setnych sekundy. Bariery 7 sekund nie zdołała złamać jej rywalka, Chinka DI NIU. Po dobrym starcie do półfinału nie awansowała natomiast Natalia Kałucka, która wcześniej wygrała bieg o ćwierćfinał z Francuzką Viglione.
Kałucka w półfinale rywalizowała z RAJIAH SALLSABILLAH. Zawodniczka z Indonezji wyeliminowała wcześniej siostrę tarnowianki. Tym razem kolejnej Polki nie pokonała. Kałucka ściankę pokonała w czasie 6 sekund i 81 setnych sekundy pokonując przeciwniczkę o zaledwie 7 setnych sekundy!
W wielkim finale Aleksandrze Kałuckiej przyszło rywalizować z Chinką LIJUAN DENG. Obie zawodniczki pobiegły znakomicie łamiąc barierę 7 sekund, a także stary rekord świata Oli Mirosław z Tokio. Wygrała minimalnie Chinka, która pobiegła w czasie 6 sekund i 55 setnych sekundy, co jest rekordem Azji. Swój najlepszy rezultat w karierze poprawiła też reprezentantka Polski, która pobiegła niespełna 10 setnych sekundy wolniej od Chinki.
W 1/8 finału odpadła Patrycja Chudziak.
