fot: psnfutbol.com

Fatalna inauguracja nowego sezonu dla Łukasza Fabiańskiego. Polski golkiper już w 28. minucie spotkania 1. kolejki Premier League pomiędzy West Ham United a Manchesterem City odniósł kontuzję.

West Ham podejmował dziś mistrza Anglii Manchester City. Łukasz Fabiański, bramkarz gospodarzy, pomimo tego, że nie grał zbyt długo, zdążył zaliczyć kilka udanych interwencji. Polak poradził sobie m.in. z dośrodkowaniem Kyle’a Walkera w 15. minucie, a kilka chwil później skutecznie interweniował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Phila Fodena.

W 22. minucie zderzył się pechowo z szarżującym nowym snajperem The Citizens Erlingiem Haalandem. Kontuzji doznał podczas wyjścia do dośrodkowania, piąstkował piłkę i w locie wpadł na potężnego napastnika, który walczył o pozycję. Po opatrzeniu Łukasz wrócił na boisko, lecz po kilku minutach stwierdził, że nie jest w stanie kontynuować gry i poprosił o zmianę. W 28. minucie opuścił murawę o własnych siłach, na placu gry zastąpił go Alphonse Areola.

Ostatecznie faworyci tego spotkania, czyli podopieczni Pepa Guardioli, zwyciężyli, pokonując zespół Fabiańskiego 2:0. Dublet ustrzelił… Erling Haaland, dla którego były to 2 pierwsze trafienia w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.

Na początku zeszłego miesiąca Fabiański przedłużył kontrakt z West Hamem, gdy wydawało się, że jego przygoda z Premier League dobiegnie końca. Związał się z zespołem Młotów na kolejny rok i zachował miejsce w podstawowym składzie.

Na razie nie wiadomo, jak poważny jest uraz. Miejmy nadzieję, że nie będzie to nic poważnego i „Fabian” wkrótce powróci na boisko.

Premier League – 1. kolejka
West Ham – Manchester City 0:2
Bramki: 36′ Haaland [K], 65′ Haaland

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!