Wczoraj Łukasz Fabiański w spotkaniu z Manchesterem City, dziś dowiadujemy się o kolejnym urazie polskiego bramkarza. Mowa o Wojciechu Szczęsnym, który podczas wczorajszego sparingu z Atletico Madryt, odniósł pechową kontuzję.
Juventus Szczęsnego otrzymał srogą lekcję futbolu od hiszpańskiego Atletico, przegrywając z nim aż 0:4. Sam Polak rozegrał całą pierwszą połowę, w której wpuścił dwie bramki i obronił rzut karny, wykonywany przez Joao Felixa. Pomimo fatalnej postawy zespołu Polaka doceniono: Mimo straconych goli pokazał się aktywnie między słupkami, co dobrze wróży przed kolejnymi meczami” – napisał serwis juventus24.com.
– Super obrona strzału Koke. Do tego obroniony rzut karny Joao Felixa. Przynajmniej on zagrał dobrze – przeczytamy na ilbianconero.com. Według portali 32-latek był najlepszym graczem Juventusu.
Klub wydał dzisiaj oficjalny komunikat w sprawie stanu zdrowia Wojtka:
– Ze względu na dyskomfort odczuwalny pod koniec pierwszej połowy spotkania z Atletico Madryt, Wojciech Szczęsny przeszedł dziś rano badania radiologiczne w centrum medycznym Juventusu. Wykazały one niewielkie uszkodzenie mięśnia przywodziciela w lewym udzie. Oczekuje się, że zawodnik będzie nieobecny przez około 20 dni – napisano.
To niestety oznacza, że na pewno nie będzie dostępny w pierwszych trzech kolejkach Serie A. Nowy sezon najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech rozpocznie się 13 sierpnia, a jego zakończenie planowane jest na 4 czerwca.