Lekkoatletyka

Wojciech Nowicki został mistrzem Europy w konkursie rzutu młotem na mistrzostwach Europy w Monachium. Srebro w siedmioboju dla Adrianny Sułek! 

W konkursie rzutu młotem wystąpiło dwóch Polaków. Obaj wskazywani byli w roli głównych faworytów. Fajdek przyjechał do Monachium jako mistrz świata, zaś Nowicki jako mistrz olimpijski.

Zmagania składały się z sześciu serii. Już po pierwszej na prowadzeniu znajdował się Polak. Wojciech Nowicki osiągnął 78,95 metra. Niestety spaloną próbę odnotował Paweł Fajdek. W drugiej próbie mistrz olimpijski poprawił swój wynik osiągając 80,90 metra. Niestety po raz kolejny spalił swój rzut Paweł Fajdek.

Aktualny mistrz świata był więc pod presją, bo po trzeciej serii w konkursie zostawała już najlepsza ósemka. Nie prowadził po niej Nowicki, bo tuż przed nim 80,92 metry osiągnął Węgier Bence Halasz, dla którego był to rekord życiowy. Polak poprawił się, ale tylko o centymetr, co oznaczało wielkie emocje w dalszej części tego konkursu.

W końcu liczoną próbę odnotował Fajdek. 78,43 metra dawało przed czwartą kolejką 4. miejsce.

Fajdek w kolejnej próbie poprawił się. Posłał młot na 78,49 metra. Wyprzedził zajmującego dotąd 3. miejsce Ukraińca, ale zachował 4. lokatę, bo wcześniej Norweg Henriksen rzucił 79,45 metra. Nie poprawił się natomiast Nowicki, co oznaczało, że zachowa 2. pozycję. Halasz przewagi nie powiększył, bo próbę swoją spalił.

W przedostatniej serii zdecydowanie lepszą próbę odnotował Paweł Fajdek, lecz 79,03 metra dalej dawało tylko 4. miejsce. Na 82 metr młot posłał Nowicki, co było najlepszym wynikiem na świecie. Dawało to oczywiście prowadzenie. Halasz nie odpowiedział skutecznie, bo nie osiągnął nawet 80 metrów.

W ostatniej serii Fajdek znów się poprawił. Osiągnął 79,15 metra, więc do Norwega stracił 30 centymetrów. Tym samym musiał się mistrz świata zadowolić 4. miejscem na europejskim czempionacie.

Henriksen swojego najlepszego wyniku nie poprawił, co oznaczało, że zakończył konkurs z wynikiem 79,45 metra. Węgier Halasz swoją ostatnią próbę miał natomiast spaloną. Tym samym pewnym złota był już Wojciech Nowicki, który pożegnalny rzut też miał jednak spalony.

Siedmiobój

W siedmioboju kobiet znakomicie zaprezentowała się Adrianna Sułek. Rekord życiowy pobiła w skoku w dal (6,55 m) i rzucie oszczepem (42,86 m). Przed ostatnią konkurencją, czyli biegiem na 800 metrów zajmowała 3. miejsce z dorobkiem 5560 pkt. Do 2. miejsca traciła 44 pkt. Po zwycięstwo zdawała się kroczyć Belgijka Thiam, która miała 172 pkt przewagi nad kolejną zawodniczką.

Sułek w biegu wygrała z czasem 2 minut, 9 sekund i 49 setnych sekundy. Dało to 972 pkt.  Zajmująca 2. pozycję Szwajcarka Kalin pobiegła wolniej. Zdobyła mniej punktów i nie utrzymała swojej pozycji w klasyfikacji łącznej. Srebro zdobyła więc reprezentantka Polski!

W łącznej klasyfikacji Belgijka Thiam odnotowała 6628 pkt, Sułek zdobyła 6532 pkt, zaś Kalin zajęła 3. miejsce z wynikiem 6515 pkt.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!