Kacper Smoliński, młodzieżowiec Pogoni Szczecin, od września zeszłego roku do maja bieżącego roku pauzował, z powodu rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego. Teraz 21-latkowi odnowił się pechowy uraz i nie zagra przez najbliższe 6 miesięcy.
Podczas ostatniego meczu Pogoni z Lechem Poznań (2:2) Smoliński wszedł na plac gry w 60. minucie, a już po trzech minutach schodził kontuzjowany. Niemal chwilę po pojawieniu się na boisku starł się z Afonso Sousą, graczem rywali, i można było zauważyć u niego nienaturalny przeprost w kolanie. Po tym incydencie Kacper od razu padł na murawę.
Bartosz Paprota, lekarz Pogoni Szczecin, skomentował otoczkę związaną ze Smolińskim i potwierdził przykre skutki kontuzji:
– Niestety rezonans pokazał, że Kacper uszkodził przeszczepione więzadło krzyżowe. Uraz ten wymaga operacji. W czwartek piłkarz przejdzie zabieg rekonstrukcji rewizyjnej więzadła krzyżowego przedniego. Według naszych szacunków, zawodnik będzie wykluczony z gry przez około pół roku – powiedział dla oficjalnej strony „Dumy Pomorza”.
Ofensywny pomocnik w tym sezonie wystąpił cztery razy, licząc wszystkie rozgrywki. W ostatniej kolejce Ekstraklasy strzelił nawet bramkę Koronie Kielce, z którą jego drużyna wygrała 2:1.
