W piątkowy wieczór na rozpoczęcie 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy Piast Gliwice podejmował u siebie przy Okrzei Śląsk Wrocław. Rywalizacja drużyn, które spotkały się ze sobą na murawie po raz 29 w historii ekstraklasy, zakończyła się uczciwym remisem 1:1.

I połowa

Po pierwszym gwizdku arbitra Wojciech Myć na Stadionie Miejskim im. Piotra Wieczorka w Gliwicach od środka boiska rozpoczęli gospodarze. Pierwszą dobrą okazję stworzyli miejscowi już w 4. minucie spotkania. Po dośrodkowaniu przez Jakuba Holubka (Piast Gliwice) strzał w światło bramki oddał Tomasz Mokwa (Piast Gliwice), ale golkiper przyjezdnych Michał Szromik (Śląsk Wrocław) czuwał uważnie na swoim stanowisku. Następnie do końca pierwszego kwadransa gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. W 17. minucie mocny strzał z dystansu oddał John Yeboah (Śląsk Wrocław). Bramkarz Piasta Frantisek Plach (Piast Gliwice) zdołał jednak wychwycić tę piłkę. W 28. minucie Jakub Czerwiński (Piast Gliwice) został napomniany żółtą kartką za zagranie ręką. Po chwilowej analizie z VAR-em sędzia z Lublina zadecydował o „jedenastce” dla Śląska Wrocław za ten incydent. Minutę później podopieczni Ivana Djurdjevića wyszli na prowadzenie. Bramkę z rzutu karnego zdobył Patrick Olsen (Śląsk Wrocław). Na dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu tej połowy miejscowi zdołali wyrównać. Bramkę na remis zdobył Constantin Reiner (Piast Gliwice) po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Damiana Kądziora (Piast Gliwice). Początkowo arbiter dopatrywał się nieprawidłowości, ale ostatecznie gola uznał. Tym samym taki wyrównany wynik utrzymał się już do końca tej połowy (1:1).

II połowa

Po przerwie od środka boiska rozpoczęli goście, którzy wyszli na drugą odsłonę z jedną zmianą w składzie. Przez dłuższy czas piłkarze Śląska starali się rozgrywać piłkę na połowie Piasta. W 47. minucie idealnie dośrodkowywał w pole karne Martin Konczkowski (Śląsk Wrocław), jednak niecelnie główkował Erik Exposito (Śląsk Wrocław), więc pierwsza akcja przyjezdnych w tej połowie zakończyła się  niepowodzeniem. Dziesięć minut później wrocławianie stworzyli podobną sytuację. Tym razem ładnie dośrodkowywał Karol Borys (Śląsk Wrocław), lecz kolejny oddany strzał głową przez Erika Exposito (Śląsk Wrocław), nie wpłynął na zmianę wyniku. W 67. minucie podopieczni Ivana Djurdjevića stanęli przed ogromną szansą na odzyskanie prowadzenia. Johny Yeboaha (Śląsk Wrocław) podał do oczekującego na kilka metrów przed bramką Patricka Olsena (Śląsk Wrocław). Duński piłkarz odda szybki płaski strzał na bramkę miejscowych, ale nie udało mu się pokonać Frantiska Placha (Piast Gliwice). W 72. minucie bramkę przyjezdnych zaatakowali gospodarze. Po podaniu Constantina Reinera (Piast Gliwice) do Alberta Torilo  (Piast Gliwice), hiszpański napastnik zwyciężył w sytuacji sam na sam z bramkarzem i skierował piłkę do siatki. Sędzia odgwizdał jednak spalonego i gola nie uznał. Na dłuższą chwilę przed końcem mecz to gliwiczanie utrzymywali się przy piłce. Nic z tego jednak nie wynikło. Ostateczny rezultat tego spotkania to uzasadniony remis 1:1.

PKO Ekstraklasa – 10.kolejka
Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 1:1 (1:1)
Reiner 35′(k) – Olsen 29′

Żółte kartki: 28. J. Czerwiński (PIA), 45+1. Hateley (PIA)

Piast Gliwice: Plach – Reiner, Holúbek, J. Czerwiński (C), Mokwa – Kądzior, Tomasiewicz (85. Kaput), Hateley (46. Dziczek), Pyrka (61. Chrapek) – Wilczek (71. Toril), Félix. Trener: Waldemar Fornalik

Śląsk Wrocław: Szromnik (C) – Konczkowski, Verdasca, Grétarsson, Janasik – Olsen, Borys (77. Hyjek) – Yeboah, Leiva (84. Łyszczarz), V. Garcia (68. Jastrzembski) – Expósito. Trener: Ivan Djurdjević

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!