TREVOR CLEVENOT, fot. Anna Kmiotek, polski-sport.com

Drugie spotkanie 2. kolejki siatkarskiej PlusLigi odbyło się w Jastrzębiu Zdroju. Tam miejscowy Jastrzębski Węgiel podjął Indykpol AZS Olsztyn. Goście dobrze weszli w mecz i pokazali, że nie będą łatwym przeciwnikiem. Mimo zwycięstwa w pierwszym secie przegrali jednak trzy kolejne. Podopieczni Marcelo Mendeza natomiast zapisali na koncie kolejne trzy „oczka”. 

Zmotywowany AZS

Moritz Karlitzek świetnie wszedł w mecz od razu posyłając na drugą stronę mocne zagrywki. Dzięki nim olsztynianom udało się już na początku zyskać trzypunktowe prowadzenie (3:0). Jurij Gladyr efektownym uderzeniem zameldował się na środku zdobywając swój pierwszy punkt dla zespołu (2:5). Jastrzębianom udało się zbliżyć do rywali, jednak ci za moment znów zyskali trzy „oczka” przewagi (10:7). Trevor Clevenot przedarł się przez podwójny blok, jednak w kolejnej akcji Łukasz Wiśniewski posłał piłkę w aut przy zagrywce. W rezultacie na prowadzeniu nadal pozostawała ekipa gości (14:12). Mateusz Poręba ustrzelił serwisem Tomasza Fornala (19:14). Bez wątpienia pod koniec seta jastrzębianie byli w gorszym położeniu przegrywając pięcioma „oczkami” (15:20). Fornal nie radził sobie z przyjęciem, więc na pozycji zmienił go Rafał Szymura. Nie zdało to jednak egzaminu i gospodarze przegrali seta 21:25.

Walka na przewagi

Zdecydowanie olsztynianie byli niezwykle zmotywowani. Jastrzębianom ani razu nie udało się wyjść na prowadzenie. Druga partia także rozpoczęła się od prowadzenia przyjezdnych. Jurij Gladyr posłał na drugą stronę punktową zagrywkę, dzięki czemu gospodarze doprowadzili do remisu (5:5). Za moment jednak znów to podopieczni Javiera Webera zyskali przewagę. Zarówno Stephane Boyer jak i Trevor Clevenot zostali zatrzymani przez szczelny blok rywali (8:10). Francuski atakujący uderzył piłkę skutecznie po prostej, a Fornal dołożył punktową zagrywkę. W rezultacie na tablicy znów pojawił się remis (16:16). Cały czas o punkcik była lepsza drużyna gości, która skutecznie przeciwstawiała się sile gospodarzy. Taylor Averill miał szansę na doprowadzenie seta do końca, jednak piłka wylądowała w siatce (24:24). Karol Butryn przekroczył linię trzeciego metra przy ataku i jastrzębianie pierwszy raz w całym spotkaniu wyszli na prowadzenie (26:25). Ostateczni po walce na przewagi lepsza okazała się drużyna Marcelo Mendeza (32:30).

Pewność jastrzębian

W trzeciej odsłonie jastrzębianie wzięli sprawy w swoje ręce. Przede wszystkim do elementów dodali skuteczny blok, który przyniósł im kilka punktów na początku seta (10:5). Javier Weber zdecydował się na zmianę na pozycji rozgrywającego, więc parkiet opuścił Josua Tuaniga na rzecz Karola Jankiewicza. Bez wątpienia gospodarze poprawili swoją grę i poczuli siłę (13:7). Clevenot nie zmieścił się w pomarańczowym atakując z lewego skrzydła. Nadal jednak Jastrzębski Węgiel pozostawał na wysokim prowadzeniu (14:8). Drużyna Indykpolu miała na koncie sporo dobrych akcji w tej partii, jednak cały czas nie mogła nadążyć za rywalem (19:22). Boyer zapisał punkt na koncie obijając blok przeciwników i dał drużynie piłkę setową (24:20). Francuski atakujący wziął końcówkę na siebie i został autorem ostatniego „oczka”. Jastrzębianie zwyciężyli wynikiem 25:20.

Pełna pula dla gospodarzy

Czwarta partia rozpoczęła się wyrównanie, jednak z minimalną przewagą podopiecznych Marcelo Mendeza. Tomasz Fornal kupił aut po zagrywce Bartłomieja Lipińskiego. Przyjęcie nie było jednak dokładne i w rezultacie punkt powędrował na konto AZS-u (8:9). Olsztynianie nie dawali rywalom zyskać większego, znaczącego prowadzenia. Moritz Karlitzek zaatakował piłkę ciasno po skosie na lewym skrzydle i znów różnica wynosiła zaledwie jeden punkt (10:11). Z pewnością olsztynianie nie chcieli się poddać. Mieli ostatnią szansę na zmianę losów meczu i doprowadzenie do tie- breaka. Fornal popisał się efektownym i efektywnym pojedynczym blokiem. Dzięki temu gospodarze byli w komfortowym położeniu na koniec czwartej partii (19:15). Olsztynianie próbowali jeszcze walczyć, jednak ostatecznie przegrali seta 18:25.

Jastrzębski Węgiel 3:1 Indykpol AZS Olsztyn
(21:25; 32:30; 25:20; 25:18)
MVP: Stephane Boyer

Składy drużyn:

Jastrzębski Węgiel: Clevenot, Toniutti, Boyer, Fornal, Popiwczak (libero), Wiśniewski, Gladyr oraz Szymura, Hadrava, Tervaportti, Dębski

Indykpol AZS Olsztyn: Averill, Butryn, Poręba, Karlitzek, Lipiński, Tuaniga, Ciunajtis (libero) oraz Andringa, Jakubiszak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!