MARISSA KASTANEK fot.Karol Makowski polski-sport.com

W Gdynii rozegrano pierwszy mecz ligowy nowego sezonu Energa Basket Ligi Kobiet. Brązowe medalistki poprzedniego sezonu podejmowały beniaminka ekipę MKS Pruszków. Zdecydowanie wygrały gospodynie, wśród których aż pięć zawodniczek zdobyło minimum dziesięć oczek.

 

Pierwsze akcje spotkania to gra kosz za kosz. Pruszkowianki po trafieniach Magdaleny  Parysek-Bochniak i Marzenny Marciniak prowadziły 7:4. Od tego momentu gdynianki wchodziły na swoje obroty. Owszem jeszcze w połowie premierowej kwarty Arka prowadziła dwoma oczkami, ale od tego momentu zaczęła się budowa przewagi gospodyń. Właśnie od stanu 7:4 dla gości gdynianki zaliczyły serię 22:4. W drugiej odsłonie zawodniczki MKS próbowały zmniejszać straty, ale granica jedenastu punktów różnicy była nie przełamania. Aktywne były w tej części gry Weronika Papiernik i Marta Masłowska, ale to były krótkie momenty.

Po zmianie stron zawodniczki z podwarszawskiego Pruszkowa uwierzyły w swoje możliwości.Sygnałami do odrabiania strat było trafienie Parysek-Bochniak, a po chwili akcja 3+1 Marciniak dawały nadzieję przyjezdnym. Po celnych wolnych Marty Masłowskiej zmniejszało przewagę Arki do stanu 48:47. To podziałało na podopieczne trener Jeleny Skerović jak płachta na byka. W trzy i pół minuty zaliczyły serię 15:0 co dało prowadzenie po trzech kwartach Arce 65:51. Ostatnią odsłonę Arka zaczęła od serii 9:0. I to już nie tylko ustawiło kwartę, ale i spotkanie.Trafiały Fontane, Borkowska czy Higgins. Pruszkowianki nie miały już na to odpowiedzi. Gdynianki wypunktowały w tej kwarcie rywali. Wygrana czwarta część gry 21:6 mówi sama za siebie.

Nathalie Fontaine zdobyła dla Arki 16 oczek, a po 12 dołożyły Marissa Kastanek i Kristina Higgins. W zespole MKS po 10 punktów zdobyły Julia Berezowska i Magdalena Parysek-Bochniak.

 

VBW ARKA GDYNIA – MKS PRUSZKÓW  86:57  (26:11, 16:20, 23:20, 21:6)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!