JEREMY SOCHAN fot. nba.com

Jeremy Sochan już trzeci mecz z rzędu zakończył z dorobkiem kilkunastu punktów, a jego wpływ na kolejne zwycięstwo Spurs. Jego zespół pokonał Chicago Bulls 129:124.

 

Ten gość zawsze znajduje się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Niesamowite, biorąc pod uwagę, że jest debiutantem. To wielka przyjemność móc grać z nim w kosza – chwalił Polaka rezerwowy środkowy Spurs Zach Collins.

Jeremy zanotował statystyki na poziomie 13 punktów (5/8 z gry), 6 zbiórek, 5 asyst (rekord kariery), blok i przechwyt w ciągu 31 minut (najwięcej w karierze).

– Nie grałem w koszykówkę przez siedem miesięcy, bo ze względu na chorobę opuściłem rozgrywki Ligi Letniej, ale moi koledzy mi naprawdę ufają, a ja z każdym kolejnym meczem czuję się w NBA coraz bardziej komfortowo – mówił Sochan. Obecnie San Antonio Spurs mają bilans 4-2, a przecież zwolnili dopiero co numer 12 draftu 2021…. Jest więc szansa, że nasz rodak będzie dostawał więcej minut.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!